TIM Catering dietetyczny – Dieta pudełkowa Wrocław

Jak możesz to unikaj. Mieszkam w dużym mieście, mam duży wybór kateringu, w tym katering z którego korzystam od dłuższego czasu i jestem bardzo zadowolona. Przyjechałam do rodziny na kilka dni i nie chciałam wypaść z redukcji, więc zamówiłam Tima na tydzień. Jak mi się ten tydzień ciągnie.. Jedzenie BARDZO niskiej jakości, w większości wygląda jak z więziennej stołówki, a smakuje jeszcze gorzej. Np. dzisiaj miała być owsianka a'la bounty. Spodziewałam się, że dostanę owsiankę, a dostałam jakiś kleik bez smaku z kawałkami czekolady. Ostatnio na śniadania trafiły się jakieś kanapki z sosem ajvar. Jak boga kocham, pół croissanta z wyrobem seropodobnym i HIT pasta ajvar, której nas#ali tak dużo, że połowę wywaliłam, a do tego sama pasta smakowała jak papryka z mąką, tłuszczem i bez soli. Jeżeli w daniu jej sos- nie nastawiajcie się, że tam będzie sos, zazwyczaj jest to mięso lekko umazane sosem. Po dzisiejszym obiadku to mi się rzygać chce, poniżej wstawiam zdj. Oni nawet nie rozróżniają białej kapusty od czerwonej. Jedyne co dobre im wychodzi to koktajle. Dno

Dobry katering. Duży plus że dojeżdżają do mnie do malutkiej miejscowości. Korzystam z diety z wyborem menu 1500 kcal od sierpnia. Jedzenie różnorodne, w 95% smaczne lub smaczne po doprawieniu ;) polecam ciasta i zupy, nie polecam koktajli - mało syte - i czasem kurczak trafi się nienajlepszy w smaku, średniej jakości. Dobre ceny i częste rabaty, ogólnie jestem zadowolona, polecam

Ponad pół roku byłam zadowolonym użytkownikiem, ale ostatnio lecicie totalnie w bambuko. Mam wrażenie że wraz z nowym rokiem gramatura potraw jest zmniejszona , zwłaszcza dodatków np. serków do naleśników, sosów, albo innych frużelin. Mimo, że mam rozszerzony wybór menu, to już nie mogę patrzeć na wiecznie te same pozycje. Ponoć miało się zmienić menu od nowego roku, tymczasem cały czas to samo. Słaby wybór podwieczorków i drugich śniadań. Tylko koktajle, zupki, deserki twarogowe, czasem jakaś sałatka się trafi. A dzisiaj czarę goryczy przelała foccacia z pastą z kurczaka, a raczej z chrząstek kurczaka. Plus za smaczne obiady, zwłaszcza pozycje orientalne i terminowe dostawy. Słabo. Rabaty coraz większe i oszczędności chyba też

Catering stosuję od czerwca tego roku. Dostawy przyjeżdżają na czas. Jedzenie jest smaczne i doprawione. Sporadycznie zdarzają się sytuacje, iż warzywa są niezbyt świeże. Dzisiaj zdarzyło mi się, iż jedno pudełko z jedzeniem było uszkodzone. Jeśli chodzi o całokształt to jestem zadowolona i serdecznie polecam.

Nie polecam było super ale 4 razy w tygodniu się pomylić ? Śmiech ciężko zarobione pieniądze wydaje a posiłki przychodzą rozwalone ale to tak lekko mówiąc bądź wogole no to nie jest śmieszne w ramach rekompensaty dostałem 300 punktów i pozdrowienia także pozdrawiam was ta negatywna opinia a wam ludzie nie polecam tego nie będę brzydko mówił niestety nie mogę tego szczerze opisać przez to że Google nie pozwala na wyrażenie tego co się myśli głośno oraz ogranicza brzydkie słowa

Długo i mozolnie szło mi szukanie cateringu dietetycznego, który będzie odpowiedni pod względem przede wszystkim smakowym z racji mojej wybrednosci… ale w końcu trafiłam na TIM ! Wielkie chapeau bau za profesjonalnie skomponowane i smaczne posilki dostosowane do indywidualnych potrzeb. Ponadto najwyższy level service- zaczynając od biura handlowego, kończąc na Panach kierowcach, którzy dostarczają posiłki, za każdym razem informując SMS, że Nasze pudełka są już pod drzwiami. Polecam z czystym sumieniem!🙂

To mój drugi miesiąc tej diety. W styczniu było bardzo fajnie, więc przedłużyłam. Obecnie jest tragedia - mimo diety z wyborem 4 dań mam wrażenie, że ciągle jest to samo. Nie rozumiem w ogóle dawania do wyboru na śniadanie ciasta - serio to jest śniadanie? Czyli automatycznie zamiast 4 rzeczy do wyboru na śniadanie mam 3. Większość dań kompletnie nie ma smaku - czy przyprawy są aż takie drogie? Jedzenie po doprawieniu czasem nawet jest całkiem ok, ale nie po to zamawiam gotowe jedzenie, które w większości jem w pracy, żeby jeszcze je doprawiać. Tyle, że jak coś jest z kolendrą to czuć kolendrę, ale może to ja mam jakiś problem, bo strasznie jej nie lubię. Mam też wrażenie, że produkty są bardzo niskiej jakości - nierzadko trafia się mięso o konsystencji nie do przyjęcia: czy same tłuste elementy, czy jakieś żelowate. Często trafia się pieczywo - zawsze jest stare, czasem w kombinacji masa dodatków i trochę pieczywa, że resztę pasty/twarożku chyba trzeba wyjeść łyżką, a czasem trochę pasty/twarożku i 2 kromki starego chleba. Opinię piszę dlatego, że dziś już strasznie się wkurzyłam. Sałatka z mozarellą - 3 malutkie kuleczki mozarelli (na oko średnica max 2 cm?), masa sałaty (tej mieszanki z paczki) i sos. Mega najadalna pozycja. Nawet te sklepowe sałatki mają w sobie więcej składników + grzanki. No i te gofry na deser... Smakują jak te paskudne gofry belgijskie z marketu: ani nie czuć masła (bo jak - przecież nie ma go w składzie), ani też nie jest fajne jedzenie ciasta z grudami cukru. Załączam skład - pewnie nie odbiega od sklepowego? A były intensywnie reklamowane, już nie mówiąc o tym, że to wręcz bezczelne oferować za tyle pieniędzy coś, co można kupić gotowe do zjedzenia. Nie jest dla mnie zrozumiałe czemu gofry mają obecnie opinię 93% (40 opinii) - czy na pewno to oceny klientów? Generalnie jest bardzo słabo i zamiast czekać na kolejny dzień fajnych potraw, to czekam tylko aż to się już wreszcie skończy.

Korzystam od 3 miesięcy i jestem bardzo zadowolona. Dostawa zawsze na czas. Posiłki smaczne - nie wszystko trafia w gusta ale zdecydowana większość mi odpowiada. Super są SMSy że pudełka zostały dostarczone. Do tego jest dużo promocji więc zawsze można trochę zaoszczędzić przy zamówieniu. Polecam serdecznie

Polecam. Korzystam już od dobrego pół roku i jestem bardzo zadowolona . Świeżo i smacznie.

Catering w porządku. Korzystałem z diety less gluten. Dania doprawione bardzo dobrze. Obsługa klienta na czacie zawsze ok. Problemy rozwiązywane na bierząco. Jedyny problem w diecie to strasznie duża ilość nabiału, budyniów, jaglanek. Nie mówię że były nie dobre, po prostu zawsze w ciągu dnia był jakiś deser tego typu. Jak dla mnie za dużo.