HomeMiejscaNoworolski – kawiarnia, restauracja

Noworolski – kawiarnia, restauracja

2.2 (1681)

+48 515 100 998

Przejdź do strony

Sukiennice strona wschodnia, Rynek Główny 1, 31-042 Kraków

Wysokie ceny

Godziny otwarcia

Otwarcie za 2 h
Poniedziałek08:00 - 00:00
Wtorek08:00 - 00:00
Środa08:00 - 00:00
Czwartek08:00 - 00:00
Piątek08:00 - 00:00
Sobota08:00 - 01:00
Niedziela08:00 - 01:00

Opinie

(Zaktualizowano: 22 kwietnia, 2025)

Liczba wszystkich opinii: 1681

337
102
94
154
994

Przeczytaj wybrane opinie:

Miejsce super w sercu miasta, kawa bardzo dobra, ceny bardzo wysokie, obsługa no cóż w tym miejscu i za te pieniądze to powinna być o wiele lepsza, głośnia muzyka nic z klimatu starego Krakowa, wielki minus za brak możliwości płacenia kartą. Ale jak ktoś chce mieć widok na Kościół Mariacki to okey, jednak myślę że w okolicy są inne lepsze kawiarenki.
Nie polecam!!! Nigdy więcej nie odwiedzimy to jest restauracja do której wchodzi się tylko raz.. Weszliśmy bo była to jedyna restauracja gdzie nie było dużo osób a zależało Nam na czasie. Teraz już wiemy dlaczego. Jedzenie nie warte swojej ceny. ( Zimne a dodatkowo gratis włos...). Frytki mrożone ...porcje malutkie. Jedyne co nam smakowało to herbatka zimowa zaproponowana przez Panią z obsługi.Podczas oczekiwania na kelnerkę awantura przy wejściu z Szefową. Jedyny plus to Pani z kelnerka, która była bardzo miła.
Kawa po wiedeńsku i herbata zimowa ok - kremówka pyszna, tort tiramisu nie trafił w moje smaki. Fajny klimacik robił pan grający na pianinie, co stworzyło atmosferę jakby cofnąć się w czasie do lat 20-30tych XX-go wieku.
Szczerze mówiąc jesteśmy rozczarowani. Zamówiliśmy danie dnia plus zupę. Czas oczekiwania - koszmar Porcja mała Dodatkowo przy płatności wystawiono nam rachunek 10 procent za serwis. Oczywiście na paragonie takiej kwoty nie było - dopiero kiedy poprosiliśmy o paragon za serwis to nam wystawiono.. Nie wiedzieliśmy o opłacie ponieważ nie zaglądaliśmy w kartę - a tam podobno była taka informacja. Skoro nie chcieliśmy karty to kelner powinien nas o takowej opłacie poinformować. Schabowy - spalony..
Centralne położenie cukierni czyni ją w ten sposób dość atrakcyjną. Wystrój bardzo specyficzny w typie zamkowym. Obsługa miła. Potrawy i napoje do najtańszych nie należą.
Brak możliwości płatności kartą. Ciasta nie były świeże, podane każdemu z gości osobno w dużych odstępach czasu. Kawa niskiej jakości, espresso wodniste i brudne sztućce. Pani kelnerka pomyliła zamienienia. Dramat.
Pierwszy i ostatni raz!!!!! Nie polecam, wręcz zniechęcam!!! Byłem na kawie i karta była podana bez cen? Pani kelnerka niezbyt miła. Kiedy podała kawę skomentowała to podaje piękną kawę, przy czym kawa cappuccino niezbyt ładnie wyglądało, na pewno nie robiła to osoba po przeszkoleniu. Kiedy doczekałem się rachunku, Pani kelnerka ( starsza) podając go skomentowała, że „najdroższa kawa na świecie, aż musiałam przetrzeć okulary z wrażenia. Do rachunku doliczony został serwis”. Więc ok. Byłem przerażony ceną 🫣 Kiedy doczekałem się rachunku fiskalnego okazało się że serwis nie został uwzględniony i na pytanie dlaczego nie uzyskałem odpowiedzi. Takie miejsca psują opinię polskiej gastronomii, kawiarniom i powinny zniknąć z mapy kraju.
Restauracja do, której wchodzi się tylko raz. Byliśmy dzisiaj, były wolne miejsca więc siedliśmy, widzieliśmy ceny, ale zdecydowaliśmy się zjeść. Zupa miała być jako pierwsza, dla dziecka, czekaliśmy dość sporo, zamówiliśmy pstrąga i placka po węgiersku, ryba mi smakowała, ale placek za 60 zł! To jakaś porażka, wstyd i nic więcej. Jednak kiedy decydujesz się na pójście do droższej restauracji czegoś oczekujesz, że danie będzie smaczne, że będzie go ciut więcej niż w barze mlecznym i, że będzie jakoś wyglądało to co zastaliśmy to totalna porażka. Do mojej ryby Pni kelnerka nie podała surówki o , której wspominała przy zamówieniu, upomnieliśmy się, zaproponowała, że mogę sobie dokupić mix sałat! Zapytałam więc jak zostanę rozliczona kiedy nie wezmę nic skoro nie ma surówki, rachunek miał się nie zmniejszyć, kelnerka w trakcie rozmowy zwyczajnie sobie odeszła. Po jakimś czasie przyniosła ową surówkę, nie zjedliśmy jej, bo wyglądała jak zasypana z innego talerza! Nigdy wiecej
Napad Nie akceptują kart kredytowych. W XXI wieku mnóstwo kodów QR i brak datafonów. Złodzieje. Dwa małe piwa 11 €. Jeśli płacisz w euro, reszta wydawana jest w walucie lokalnej Zwykle jest pusty Szkoda
Czas oczekiwania na danie dnia ponad godzinę. Podany schabowy spalony, frytki z mrożonki. Obsługa niedoświadczona. Brak menedżera aby porozmawiać o zaserwowanym daniu. W środku restauracja jakby opuszczona. Bardzo nie polecam, omijajcie szerokim łukiem. Szkoda że wcześniej nie przeczytałam opinii o tym miejscu.
Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google
Zobacz wszystkie 1151 zdjęć

Zapraszamy do Noworolski – wyjątkowej kawiarni i restauracji w sercu Krakowa, gdzie można poczuć klimat lat 20-30 XX wieku. To miejsce wyróżnia się nie tylko lokalizacją, ale także unikalnym wystrojem, który nawiązuje do zamkowych tradycji. Kawa po wiedeńsku oraz aromatyczna herbata zimowa, serwowana z uśmiechem, potrafią wprowadzić w doskonały nastrój.

Choć ceny mogą wydawać się wyższe, Noworolski oferuje niezapomniane widoki na Kościół Mariacki, co czyni wizytę tu jeszcze bardziej wyjątkową. Muzyka na żywo tworzy niepowtarzalną atmosferę, idealną zarówno na romantyczne randki, jak i spotkania z przyjaciółmi.

Nieprzerwany czas oczekiwania na dania oraz wysokiej jakości potrawy zachęcają do odwiedzenia tego miejsca. Jeśli pragniecie przeżyć coś wyjątkowego w Krakowie, Noworolski to znakomity wybór – zapraszamy serdecznie!

Odkryj podobne miejsca