Nón Lá Kraków

BRAK MOŻLIWOŚCI PŁACENIA KARTA Kurczę, bardzo rozczarowała mnie dzisiejsza wizyta. Szczerze mówiąc, miałam ochotę wyjść stamtąd i przeprosić, ze sprawiłam im kłopot swoją obecnością. Zacznijmy jednak od początku… Jedzenie, czas oczekiwania w lokalu na ogromny plus. Ceny również są przystępne ,szczególnie biorąc pod uwagę wielkość porcji. Niestety,ogromnym rozczarowaniem okazała sie byc brudna filiżanka. Nie mniej rozczarowujące było otrzymanie owej filizanki z „czarna herbata”,która okazała sie być liptonem. I nie pisałabym tej opinii,gdyby nie to, ze informacja zawarta w karcie, implikuje, ze kazda herbata jest liściasta (albo tylko jaśminowa). Po wymianie zdań z kelnerka,okazało się, ze herbaty zielona i jaśminowa serwowane są w dzbanku i są liściaste. Wydaje mi się to zwyczajnie niesprawiedliwe żebym płaciła 15 zł za 250ml herbaty wątpliwej jakości,a ktoś,kto woli zielona, za te sama kwotę,otrzyma dzbanek o większej pojemności. Podejscie kelnerki dalekie było od wspomnianej w menu polskiej gościnności. Obsługująca stosunkowo szybko stała się pasywno-agresywna,na próżno szukać w jej zachowaniu jakiejkolwiek empatii czy zrozumienia. Pomimo tłumaczenia,ze to nie cena jest problemem, a treść, która może wprowadzać w błąd,usłyszałam,ze w menu wszystko „pisze”.Niestety,do tej pory nie wiem kto pisze i dlaczego bazgroli w karcie….

Przepyszne jedzonko (padthai) i bardzo miła i rzetelna obsługa. Naprawdę polecam to miejsce. Jedynym minusem jest maleńka przestrzeń, bo jest kilka stolików i lokal w sobotę o 15 był full. Dodam, że warto było poczekać ok 20min aż stolik się zwolni :) Na duuuuuuuuuży plus - można przyjść z pieskiem ❤️

Pyszne jedzonko, bardzo miła obsługa. Jedna miła, młoda Pani przyjmuje zamówienie, podaję jedzonko, sprzata, wydaje zamówienia na wynos. Perfekcja. Wszystko sprawnie. Naprawdę extra. Na pewno wrócimy.

Bardzo smaczna miejscówka, super jedzenie, do tej pory sprawdziłem tylko zupki , pad-Thai, czy kurczak 5 smaków i są super smaczne. Porcje są na prawdę duże i syte, na pewno wyjdziesz najedzony z tej knajpki. Bardzo uprzejma Pani kasjer. Dziękuję 🙃

Dziś wszedł kurczak po wietnamsku który był bardzo świeży i soczysty a w smaku wyjątkowy i nieporównywalny do innych miejsc podających danie o tej nazwie. Porcja duża z cebulka zrobiona w punkt. Do tego surówka świeża chrupka i soczysta, ryż ok z fajnym sosem słodko kwaśnym. Dodatkowo poprosiłem o ostry sos klasyczny z chili - w sam raz ostry. Obsługa miła i pomocna. Miejsce ma swój pozytywny klimat. Dodaje to miejsce do ulubionych i chętnie spróbuje innych pozycji z których pierwsza będzie jedna z zup która wszyscy wokół zamawiali.

Jedzenie zamawiane przez aplikację Wolt. Opinie wystawiam bardzo rzadko, prawie nigdy 😅 ale dzisiaj to już przesada. Po otworzeniu od razu nieprzyjemny zapach, mięso z jakimiś kośćmi, skórą - obrzydliwe w smaku i wyglądzie . Jedyne co było zjadliwe to ryż. Osoba z supportu otrzymała informację, że restauracja dziś miała dostawę świeżego mięsa. Śmiechu warte. Dla własnego zdrowia radzę unikać szerokim łukiem tą “gastronomię”

Jedzenie nie jest zle, ale trzeba trafić na dobry dzień. Często zamawiam stamtąd i bywa naprawdę różnie. Raz jest pyszne, a raz niedoprawione. Dzisiaj biorąc np tofu w sosie słodko-kwaśnym spodziewałam się pełnego dania, tak jak to zwykle bywało przy daniach z kurczakiem czy wołowiną - mięso z warzywami w sosie. Cóż, dostałam SAMO tofu w sosie xD bez warzyw, wiec bywa naprawdę różnie z posiłkami.

Jedzenie smakowało,porcje spore, a obsługa bardzo miła! ☺️

Jedzenie zamawiałam przez aplikację Glovo. Dostawa była szybka i przygotowanie produktów również. Posiłek dostałam w zamkniętych opakowaniach, a jedzenie było gorące w środku. Zamówiłam makaron z krewetkami i warzywami, przepyszny! Zupa won ton, pyszna odpowiednio doprawiona. Ryż z chrupiącym kurczakiem, który był bardzo dobry, ale smakował „zwyczajnie”. Z dodatków sos slodko pikantny i surówka. Ceny przystępne, na pewno jeszcze zamówię ;)

Zamawiałam jedzenie na dowóz, między innymi kurczaka po wietnamsku dla siebie. Z talerza nie ubyło prawie nic. Okropne, gumowate mięso w niedobrej glazurze. Wręcz bałam się to jeść.