Korean Food Laba Bistro

Przyjemne miejsce na coś innego do zjedzenia za raz przy galerii. Obsługa bardzo miła mimo wprawiania się przy obsłudze - nic co było by problematyczne przy zamawianiu. Jedzenie smaczne choć porcja Currydak raczej na mniejszy głód. Bardzo dobry kompot w butelce który szczerze polecam do posiłku. Czystko, schludnie, smaczne jedzenie, z głośników leci K-Pop a wystrój bardzo przytulny z dużą ilością zieleni i miejsca (w środku jak i w ogródku). Jeżeli znudziły was punkty gastronomiczne w samej galerii warto odwiedzić i spróbować czegoś innego

Skusiłem się na bibimbap, oczekując uczty smaków rodem z Korei, ale to co dostałem przypominało raczej taniego "chińczyka" rodem z bazarku. Jedyny smaczny składnik, to jaśminowy ryż, reszta była po prostu nijaka, a kurczak to odrobinka wysuszonego mięsa bez smaku. Białko jajka w sporej części nie ścięte, na takie podanie jajka pozwalam sobie tylko wtedy, gdy jestem pewien w 100 % ich pochodzenia. Chwalicie się sprowadzaniem przypraw z Korei, ale szkoda, że ich nie używacie. Obsługa poprawna, kelner snuł się znudzony po pustej restauracji. Zapytany o możliwość zjedzenia kurczaka chikin, nie miał pojęcia o czym mowa, mimo obrazowego opisania o jaki sposób podania mięsa chodzi. Generalnie słabo, nie zamierzam wrócić.

Świetne miejsce z bardzo miłą obsługą. Jedzenie było smaczne, a porcje duże i w dobrej cenie. Coś dla siebie znajdą zarówno miłośnicy ostrego jedzenia, jak i osoby, które nie są przyzwyczajone do pikantnych smaków kuchni koreańskiej. Polecam!

Sympatyczne miejsce na niezobowiązujący posiłek - jedzenie bardzo smaczne, z koreańskim twistem, porcje solidne, ładnie podane, krótki czas oczekiwania. Bardzo miła obsługa. Sporo stolików na zewnątrz. Krótka karta, dostępne opcje vege. Wystawione miski dla psiaków, więc pewnie i przyjazne zwierzakom :).

Fajny mały lokal, sasiadujacy z galeria Kazimierz. Jedzenie jest smaczne a porcje sa spore. O 12 godzinie w środku tygodnia dużo miejsca ale widziałam dużo zamówień na wynos. Polski kompocik bardzo dobry.

Lokal zlokalizowany przy galerii handlowej, ale z oddzielnym wejściem, co nadaje klimatu. Menu nie jestem zbyt rozbudowane, ale wystarczające. Zdecydowaliśmy się na bowle z kurczakiem oraz warzywami i ryżem. Do dania można dobrać sos, który pozwala na dopasowanie smaków pod siebie. Obsługa sympatyczna i pomocna.

Jakie było moje zaskoczenie kiedy zastałam na miejscu kuchnię koreańską. Nigdzie nie znalazłam informacji, że pod tą samą nazwą funkcjonuje zupełnie coś innego. Jedzenie okazało się bardzo smaczne, świeże, duże porcje, przystępne ceny. Minus za to, że dostaliśmy kartę z napojami na której znajdowały się tylko piwa. O inne napoje musieliśmy dopytać kelnerkę.

W 5 osób na śniadaniu. Podane szybko i sprawnie. Zamówienie na angielskie śniadanie, omlet z pieczarkami i szpiakiem oraz jajka po benedyktyńsku. Wszystkie porcje smakowite, pięknie zaserwowane i idealne wielkościowo. Do tego kawa i herbata w dzbanku. Wszyscy wyszliśmy ukontentowani i wrócimy na pewno

Bardzo fajne i miłe miejsce. Obsługa jest super i jedzenie też jest dobre

Nieporozumienie. Strasznie się patrzy na restaurację z którą się było od samego początku na jej powolne umieranie 😐 Byliśmy częstymi gośćmi w Labie na jedzeniu(pyszne domowe makarony, boskie krewetki)i kawce. Kucharz sympatyczny z pasją kroił swój makaron widać było pomysł i czuć było to w jedzeniu. Obsługa była super zwłaszcza taki starszy kelner który na nasz widok już się uśmiechał....Teraz żal patrzeć. Piątek wieczór dwie osoby w lokalu 3 w obsłudze poubierane w ciepłe bluzy bo z nudów im zimno. Może i uśmiechnięci ale to lokalu nie uratuje 🥺 Jedzenie bez żadnego wyrazu. Małe drogie porcję. Jakość składników bardzo niska. Polecam postawić na stolikach chociaż olej sezamowy albo ostry sos żeby ta Koreańska kuchnia miała jakiś wyraz. Jedyne co nam smakowało to herbata Z Jojoby i kompot polskiej firmy z butelki ☺️ Brak deserów 🥴 Daliśmy szansę,ale niestety ostatni raz. Życzymy powodzenia