Góralskie Praliny: cocktails&desserts

Wpadłam do tej kawiarnio-restauracji przypadkiem, przechodząc obok, i byłam pozytywnie zaskoczona różnorodnością deserów oraz wielkością lokalu. Myślałam, że będzie mniejszy, ale okazał się znacznie większy. Porcje ciast, kanapek i deserów były naprawdę duże, chociaż ceny nie należały do najniższych. Zamówiłam szarlotkę z lodami, która była pięknie udekorowana i bardzo duża, choć musiałam na nią wydać trochę pieniędzy (jednak cena adekwatna do ilości). I o ile rozumiem ceny deserów, to kompletnie nie rozumiem ceny za gorącą czekoladę – za jedną musiałam zapłacić aż 35 zł - to jednak zdecydowanie za dużo. Mimo wszystko biała smakowała mi bardziej niż mleczna ;) Obsługa była w porządku, podobnie jak wystrój lokalu – nic nadzwyczajnego, ale też nie miałam nic przeciwko temu, jak wyglądał. Możliwe, że wpadnę jeszcze kiedyś na grzańca lub inny deser ☺️

WIELKIE ROZCZAROWANIE - wielka klapa!!! Nigdy nie spotkałem się z takim kulinarnym oszustwem. Otóż, razem ze znajomym wstąpiliśmy na gorącą czekoladę (której jestem smakoszem). Zapytałem kelnera, czy jest to prawdziwa, gęsta czekolada, czy wodnisty napój czekoladowy z proszku. Kelner zapewniał, że jest ona gęsta, cały czas „kręcona” w maszynie. Nie wierzyłem własnym oczom, kiedy otrzymaliśmy zamówienie. Dostaliśmy zwykłe, gorące mleko, do którego „może” dorzucono kostkę białej czekolady dla smaku. To jest skandal, żeby tak nabierać klienta. Szanowni właściciele: ceny w waszym lokalu (nawet przyzwoicie wyposażonym) są z kosmosu, w stosunku do jakości produktu. Wasz bar, póki co, jako pierwszy zainicjuje listę lokali niewartych odwiedzenia. 👎

Przypadkiem przechodziliśmy i zachęciły nas pięknie wyglądające olbrzymie crossanty. Cudo! I do tego przepyszne :)

Bardzo fajny lokal z klimatem. Duzy wybór słodkości i bardzo ładne podane. Obsługiwał nas mega miły kelner Artur, który dobrze doradził w deserze i obsłużył z uśmiechem na twarzy. Dziękujemy 🙂

Miejsce bardzo klimatyczne, pyszne kanapki, słodkości i napoje. Pani Kinga świetnie nam doradzila i obsluzyla, dla takiej obsługi warto wracać, naprawdę polecamy tutaj zajrzeć

Przepyszne jedzenie, bardzo ładnie podane. Obsługa miła, na zamówienie czekaliśmy dosyć krótko przy pełnym obładowaniu lokalu. Jedną gwiazdka odjęta za zapaskudzoną łazienkę damską… wszystkie toalety obsikane, w żadnej nie było papieru…

Fajna miejscówka na dobry deser i kawkę. Desery bardzo smaczne, crossaint z kremem pistacjowym naprawdę rewelacja oczywiście jak i pozostałe desery. Ciekawe pomysły deserów lodowych dla dzieci które oczywiście mają bardzo szeroki wachlarz wyboru najróżniejszych kabinacji lodów. Wewnątrz lokalu mieliśmy bardzo wygodną loże i pomimo otwartych przestrzeni wewnątrz nie było ani jednego owada latającego który przeszkadza by w konsumpcji. Pani która nas obsługiwała oczywiście pełen profesjonalizm, doskonała znajomość karty co przedłożyło się na bardzo dobre rekomendacje a także świetna znajomość produktów które są dostępne i są tam sprzedawane jak również uśmiech i b.dobre podejście do gości. Reasumując lokal jak najbardziej godny polecenia.

TU JEST SŁODKO I PYSZNIE ! Wszystko z karty godne skosztowania, świeże i dobrze dobrane smaki. W lokalu czysto, obsługa uśmiechnięta i sympatyczna. Bardzo się cieszymy że trafiliśmy tu - ulubione słodkie miejsce na mapie Krakowa! Zajrzyjcie tu koniecznie:)

Świetne miejsce, bardzo klimatyczne i przyjemne. Podają wyśmienite słodkości ale również różnego rodzaju cocktaile. Polecam z całego ❤️

Bardzo duże porcje. Właściwie, to wystarczyłoby wziąć połowę, bo równie mocno słodkie. Cukier poprawił humor, więc zadowoleni. Szczególnie pistacja z malinami