Bistro u Kolejarzy

Zupa krem pomidorowa z wyszukanym dodatkiem rewelacyjna Hit! w życiu takiej nie jadłam! Niesamowite połączenie, smaki delikatnie, nieuchwytnie się przenikają. Nie wiedziałam że można też tak podać wspaniale kluski leniwe, przepyszne, najlepsze. Kucharz to artysta. Surówki zawsze swieżutkie, dania idealnej ciepłoty, optymalnej wielkości. Byłam tam kilka razy, różne potrawy jem i za każdym razem wszystko mi smakuje i jest przepyszne. Wiem że innym gościom też, bo raz słyszałam gdy Pani mówiła że obiad był dziełem sztuki, Pani z racji urodzenia we wcześniejszej dekadzie pewnie nie może wystawić opinii w internecie, ale jakby mogła zachwyt byłby porównywalny jak u mnie. Polecam to miejsce !

Dzisiejszy obiad dnia : zupa / grzybowa/ dobra, chociaż zimna, drugie danie / filet z kurczaka z serem/ i pieczone ziemniaki/ całkowicie niezjadliwe. Nie polecam tego lokalu

Pierwsze danie zupa, spróbowałem pieczarkowej z makarona bardzo dobra zjadłem cała niestety drugie danie schab zapiekany z papryka oraz ziemniakami już trochę gorzej ziemniaki wystane, schabowy cienki na 3 mm, wiec bardzo na minus jeśli tu wrócę napewno po zupę, 😀

Złapał mnie głód na mieście i wpadłam tutaj na obiad przez przypadek, zachęcona niemal 100-procentowym obłożeniem stolików. Miłym zaskoczeniem była cena zestawu dnia: 25 zł za zupę + drugie danie + kompot. Do wyboru w zestawie 2 zupy i 3 drugie dania, w tym jedno bezmięsne ( naleśniki). Wielkość porcji w sam raz, a zaznaczę, że lubię sobie pojeść. Zamówiłam zupę ziemniaczaną, którą polecam. Hojnie nakrojono w niej warzyw: kalarepka, marchewka, ziemniaczki. Do tego kawałki bardzo dobrej kiełbasy. Na drugie jadłam eskalopkę, którą jeszcze bardziej polecam. Gruby, soczysty kawałek mięsa w smacznie doprawionej jajecznej panierce. I ogromny plus za naprawdę dużą porcję bardzo dobrej surówki z kapusty. Kompot idealnie słodki, z sezonowymi owocami. Nie jem cukru, więc zazwyczaj nie smakuje mi nic słodkiego a tu miłe zaskoczenie. W lokalu jest 12 stolików x 4 krzesła. Jest toaleta (nie dla osób niepełnosprawnych), można płacić kartą. Minusem jest temperatura, trochę się tam napociłam. I jak dla mnie potrawy mogłyby być nieco mniej solone, a puree mniej wodniste. Dania można zapakować na wynos za dodatkową opłatą. Na stołach białe obrusy. Czyściutko. Bardzo miła obsługa. Doskonały dojazd komunikacją miejską. Lokal czynny też w sobotę. Z pewnością będę wracać.

Obsługa jakby pracowała za kare, surówki nie do zjedzenia bez smaku, ziemniaki z wczoraj. Toaleta brudna z niemiłym zapachem i problem z niedomykającymi się drzwiami.Nie polecam , ja nigdy tam nie wrócę.

Na pierwszy rzut oka super, jednak panowała bardzo sztywna atmosfera. Świeże dania, ale niezgodne z zamówieniem. Mial byc sznycel z jajkiem, ziemniakami i mizerią, a byl sznycel z jajkiem i salatka warzywną, szałotem. Zero informacji, że zostanie podane coś innego. Mało tego nie wiem czy można mówić o pomyłce, bo po sprawdzeniu jeszcze raz karty przy żadnym daniu głównym nie ma takiego dodatku. Przez zaistniałą pomyłkę cena nieadekwatna do dania.

Klimas super jedzenie oceniam na 10 domowe smaczne i rozsądnej cenie polecam

Myślę że to nie "grupa licealistów" robi z was sobie żarty tylko wyrażają swoją konstruktywną opinię na temat tego za co zaplacilismy. Obsługa nie zwraca uwagi na to co podaję klientom, jak widać na załączonym zdjęciu. W życiu nie jadlem tak niedobrego burgera, który miał tak twardą, suchą i zimną bułkę, to samo tyczy się zupy pomidorowej która była po prostu niesmaczna. Proszę się nauczyć przyjmować krytykę, a nie omijać temat szerokim łukiem. Klient płaci, klient wymaga.

Dziękuję za umożliwianie spotkań środowych KKGP ❤️🇵🇱❤️

Przefajna restauracja fajne jedzenie obsługa miła klimat taki sobie