HomeMiejscaBar na Rogu

Bar na Rogu

4.1 (629)

+48 518 733 717

Przejdź do strony

Osiedle Kalinowe 4, 31-814 Kraków

Niskie ceny

Godziny otwarcia

Otwarcie za 10 h
Poniedziałek11:30 - 17:30
Wtorek11:30 - 17:30
Środa11:30 - 17:30
Czwartek11:30 - 17:30
Piątek11:30 - 17:30
Sobota11:30 - 16:30
Niedziela11:30 - 16:30

Opinie

(Zaktualizowano: 5 września, 2025)

Liczba wszystkich opinii: 629

356
103
59
26
59

Przeczytaj wybrane opinie:

Jedzenie pyszne, frytki chrupiące, filet po Szwajcarsku z dużą ilością składników a suróweczki swieże. A co do zamieszczonych zdjęć, poprostu zdążyłem już zjeść część posiłku. O ketchup do frytek trzeba dodatkowo poprosić przy zamawianiu.
Pierwsze 5 gwiazdek dla Pana z Obsługi. Za cierpliwość przy wyborze dań oraz sympatyczną obsługę. Kolejne gwiazdki za szybkość realizacji zamówienia. Danie dnia bardzo dobre, zupa brokułowa, drugie danie ziemniaki, kawałek mięsa plus kompot. Możliwość samodzielnegow wyboru surówek. Za to też kolejne gwiazki. Polecamy również placki po węgiersku z gulaszem. Placki duże i smaczne. Polecam również żurek ziemniakami i kiełbasa. Wszystko Świeże i smaczne. Ogólnie schludny wystrój lokalu. Z zewnątrz niepozornie wyglądające miejsce. W środku jasno. Przed lokalem bezpłatny parking. Również duży plus za dostwosanie miejsca dla osób niepelnospranych. Podjazd dla wózków. Ogólna ocena 5 gwiazek. Polecam. Na pewno jak będę w okolicy zaglądnę i zjem coś dobrego. Ceny przystępne.
Polecam wszystkim zamówić w tym barze obiad. Zamówiłam już kilkukrotnie na wynos i jeszcze ani razu się nie zawiodłam. Cena jest super i porcje są naprawdę spore, a jedzenie bardzo smaczne. Byłoby 5 gwiazdek jednak uważam, że zgrzewy miseczek mogłyby by być bardziej estetyczne i łatwiejsze do otwarcia. Zupy również skorzystałyby na większej wyrazistości, choć po części rozumiem zamysł pozostawienia odpowiedniego doprawienia po stronie klienta.
Placki po węgiersku to tragedia. Za 26 zł dostajemy dwa przypalone placki, lekko surowe na środku, z paroma kawałkami mięsa i w rozwodnionym sosie bez żadnego smaku. „Gulasz” jest zrobiony z wieprzowego mięsa ze skórą, poprzerastanego tłuszczem, z chrząstkami, pokrojonego na kawały. Porażka totalna, danie miało smak jedynie spalenizny i tłuszczu. Dwie gwiazdki za pyzy, bo były bardzo dobre i Pan z obsługi był bardzo sympatyczny.
Chciałam zamówić on-line. Przy pierwszym zamówieniu obiecują zniżkę 10 procent. Niestety, gdy wpisałam otrzymany kod, otrzymałam informacje, że mój koszyk nie pozwala na jego użycie. Pracownik telefonicznie potwierdził problem z uzyskaniem tej zniżki i wyraził swoją bezradność. Poczułam się, jakby chciano mnie oszukać... PS. Odpowiedź dla właściciela: oczywiście, miałam zamówienie za odpowiednią kwotę. Jeśli ta zniżka nie działa, trzeba ją zdjąć, zamiast mamić klientów...
Zachęceni opiniami na pyszne.pl zamówiliśmy obiad dla całej rodziny. Niesamowite rozczarowanie. Każda z potraw dojechała zimna , nie letnia - absolutnie zimna. Mięso twarde , suche , frytki guma , ser kompletnie nie przypieczony a stopiony , pierogi poklejone. Każdy pojemnik był usmarowany wylewającym się sosem z naleśników - gdzie uwaga - nigdzie nie ma informacji że jakimkolwiek sosem naleśniki są polewane. Pomijam fakt że można go nie lubić, ale zawiera alergeny na które ktoś może posiadać uczulenie a jego konsumpcja może być śmiertelna dla alergika. Więc dodawanie jakichkolwiek sosów bez wzmianki o nich w karcie jest zwyczajnie narażeniem swoich gości na utratę zdrowia. Z czystym sumieniem nie polecam tego lokalu, a właścicielom radzę zapoznać się z ustawą, bo konsekwencje samowolki mogą być bardzo kosztowne. EDIT ODP. Właścicielowi- Nie uważam żebym był opryskliwy dla dostawcy, bo tylko go grzecznie zapytałem czy jedzenie jest ciepłe , a było zimne. Jeżeli zdjęcia poniżej określają Wasz standard to gratuluję. Nazwanie Shoarmą kawałeczków fileta z kurczaka bez grama indyjskich przypraw, to chyba nie ten rodzaj kuchni i nie to danie. Proszę się doszkolić. 12 lat zawodowo gotowałem i w życiu czegoś takiego bym do klienta nie wysłał. Pominięcie info o sosie w naleśnikach przemilczę.
Przepyszne pierogi, bardzo dobry barszcz z uszkami, dobre devolaye (jedynie można się przyczepić znikomej ilości masła :)) Ogólnie jedzenie bardzo dobre, zwłaszcza w tej cenie.
Zamówiłam 2x kotlet devolay, frytki, surówki i kompot. Przy kasie dostałam lekkiego zawału gdy usłyszałam, że za wszystko wyszło 75zl! 😱 Dodam tylko, że porcja nie była jakaś zachwycająca (po za porcją surówek, które to tzw gotowce, a nie wyrób własny i które powinny być podane osobno, bo zalewają dodatki), a sam kotlet nie doprawiony i surowy (dodaję zdjęcia). Panierowany w "tradycyjny" sposób - bułka-jajko-bułka, by wydawał się większy. Panierką można się dusić...Nie chciałam robić afery, bo było sporo osób w barze, a jeden Pan nie mógł się wyrobić z obsługą. Ja rozumiem, że wszystko kosztuje, ale jak na takie miejsce, to cena zwala z nóg. Sama pracuję w gastronomii (catering) i wiem, że sporo rzeczy można kupić sporo taniej niż widzimy to w sklepach na co dzień. Sam wystrój odstrasza, począwszy od sufitu, który zaraz będzie sypał się ludziom na głowę i do talerzy, a kończąc na brudnych krzesłach. Wiem, że ludzie chwalą sobie np pierogi, ale średnio mam ochotę iść tam drugi raz. Plus dla pana z obsługi, miła osoba.
Jedzenie było smaczne jeszcze miesiąc temu (wiele razy stąd zamawialiśmy), natomiast nasze ostatnie dwa zamówienia to porażka. Albo zmienił się kucharz albo polityka firmy. Jedzenie teraz jest niedobre, bez smaku, a produkty najniższej jakości. Do tej pory kotlet zawsze był smaczny, soczysty że świetna panierka obecnie panierka odpada, ma dziwny smak a sam kotlet ma w każdym kęsie żyłki. Kapusta zasmażana obecnie jest straszna, a sałatka również się zmieniła i na pewno nie jest to ręcznie robiona na miejscu tylko kupna, najtańsza jak że słoika. Cena 80 zł a dostajemy jedzenie strasznej jakości! Zmieniam opinie z 5 gwiazdek na 1, nie polecam!
Miejsce warte odwiedzenia, dobre domowe obiady. Osobiście uważam że kompot za mało słodki, trochę jakby rozwodniony ale za to dość tani. Zamówiłem ser smażony.... totalnie NIE :) ser bez smaku, stosujcie goude albo ementaler ale ze słonym posmakiem, inaczej ser traci smak i niestety... za gruba panierka, porcja wydaje się nawet lekko za duża. Frytki wypieczone, gorące, chrupiące, super :) Dodatkowo największy grzech... sztuczny sos i to czosnkowy, serio? Po 1 - można zrobić własny sos i to żaden problem po 2.... sos tatarski nie czosnkowy :) potrawa jest z Czech, sos czosnkowy to wrecz przestępstwo na tym pusznym daniu. Panie na barze bardzo miłe. Gdyby nie sos dałbym 5 gwiazdek bo reszta to kwestia gustu.
Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google
Zobacz wszystkie 103 zdjęć

W sercu miasta znajduje się niezwykła perełka gastronomiczna – Bar na Rogu, miejsce, które zachwyca smakiem oraz przyjazną atmosferą. Klienci chwalą świeżość potraw, gdzie każda zupa oraz danie główne serwowane są z miłością i starannością. Jeśli jesteś miłośnikiem chrupiących frytek czy tradycyjnych placków po węgiersku, to ten bar spełni Twoje oczekiwania.

Obsługa w Barze na Rogu to prawdziwi profesjonaliści, którzy zawsze służą pomocą i potrafią doradzić przy wyborze dań, co sprawia, że doświadczenie kulinarne staje się jeszcze bardziej wyjątkowe. Schludny i jasny wystrój lokalu sprzyja relaksowi, a bezpłatny parking przed wejściem to duży plus dla gości.

Nie czekaj, odwiedź Bar na Rogu i odkryj, co znaczy prawdziwa przyjemność z jedzenia w przyjemnej atmosferze. To zdecydowanie miejsce, do którego warto wrócić!

Odkryj podobne miejsca

Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google

Bar Mleczny

4.4 (191)

Os. Jagiellońskie 7, 31-832 Kraków