HomeMiejscaMój Catering

Mój Catering

4.6 (462)

+48 799 397 768

Przejdź do strony

Marcina Kasprzaka 29, 01-234 Warszawa

Godziny otwarcia

Otwarte
Poniedziałek08:00 - 16:00
Wtorek08:00 - 16:00
Środa08:00 - 16:00
Czwartek08:00 - 16:00
Piątek08:00 - 16:00
SobotaZamknięte
NiedzielaZamknięte

Opinie

(Zaktualizowano: 22 kwietnia, 2025)

Liczba wszystkich opinii: 462

401
8
10
6
37

Przeczytaj wybrane opinie:

Porcje prze-ma-leń-kie -> 4000kcal wygląda jak max 2500 kcal. Może dlatego, ze wszędzie walą cukier (pod przykrywką miodu albo..kajmaku:-D) i to nawet jeśli dodatkowo dają słodzik, co w ogóle uznaję za totalny absurd. W XXI wieku chyba są alternatywy dla ordynarnego ładowania posiłków cukrem i tym samym sztucznego podbijania kaloryczności ceną zmniejszenia objętości? W każdym niemalże posiłku obecne są także olej rzepakowy, masło, orzechy i inne totalnie niepotrzebne niekiedy składniki.. Dodatkowo - oszukują na białku -> deklarowana zawartość białka w posiłkach jest o 10% do nawet 50% wyższa niż realna. Przykład: danie z szarpaną szynką wieprzową, chlebkami pszennymi pita, cukinią grillowaną i jakimś sosem tzatziki -> deklarowana zawartość białka 59g. Rzeczywistość: źródła białka to oczywiście mięso i pita (jogurtu w sosie nie liczę bo odrobina jogurtu naturalnego nie zmienia wyniku specjalnie a pitę naciągam w górę). Obliczenia: szynka -> 21g białka / 100g , pita pszenna (naciągając w górę) 9g białka / 100g co daje 21g * 1,27 + 9 *1,58 = niecałe 41 g białka. A więc o 18g mniej niż deklaruje producent dania... Dobre czy nie - smak tu nic nie zmienia -> jeśli ktoś uprawia sport to chodzi tu głodny, nie dostaje deklarowanej ilości białka i dojada. I tyle z tej diety ma, że musi zjeść dodatkowo ok. 1000 kcal w tym sporo białka, żeby dobić kalorie w dniu intensywnego treningu. Bez sensu zupełnie - odradzam.
Ogólnie jem u nich już około dwóch miesięcy. Używają zdrowych produktów. Wszystko fajnie, ale jest sporo „ale”... Nagminne wciskanie brokułów do dań, do których absolutnie nie pasują. Przez to, że jest to nagminne, np. w spaghetti bolognese też dają brokuł? Absurd i psucie smaku czy zapachu. Czasem tak, jakby brakowało pomysłu kucharzowi. Bowle, które dają, lądują w koszach, bo są słabe, niestety. Koledzy z pracy też ich nie jadają. Surówki mocno przeleżałe, popuszczone soki. Rozmiękłe ogórki świeże... To wszystko powoduje, że niestety, ale myślimy już nad zmianą dostawcy, bo schemat się powtarza, więc ta kuchnia chyba tak ma... Mają dobre zupy i desery, choć nie wszystkie. Niestety, blanszowanie nie zawsze wychodzi owej kuchni. Po czym wnioskuję? Po warzywach strączkowych, których nie dało się pogryźć. Owe zabrałem do domu, aby sprawdzić na domownikach, co powiedzą, i niestety były niejadalne. Dania potrafią się powtarzać dość często. Ogólnie wygląda to tak, jakby serio pomysłu brakowało na dobicie kcal w pudełku - "dobra, daj brokuła, i tak zje". -"Co zrobić jako drugie danie? - A daj bowla z marchewką i makaronem". Śmietnik w pudełku nazywany bowlem. Tak to widzę... Kolejna smutna sałatka, twarogu prawie nic. Jak dla mnie to słabo wygląda. SAŁATKA Z RESZTEK. Ewidentnie to widać, za takie pieniądze moglibyście zadbać, żeby te sałatki miały sens i dobre produkty, a nie burak z poprzednich dań w kostkę, marchewki zetrzeć i dodać parę liści i nawet nie piórka cebuli, a talary?! Nie, no masakra. Ewidentna 1 za to. W smaku też nie przypadło nikomu w firmie. No coś w tym jest, że 10 pracowników masowo wyrzucają wasze ala sałatki i ala bowle. Zostawię tylko to tu, bo może kucharz po prostu tego nie wie – otóż surówka to potrawa przyrządzona z surowych warzyw (często z dodatkiem jakiegoś sosu), jedzona głównie jako dodatek do drugiego dania. Sałatka natomiast to potrawa zrobiona zwykle na bazie sałaty, z przeróżnymi składnikami (z mięsem, z rybą, z żółtym serem, z owocami, z warzywami itd.).
Dieta sport...porcje małe, ból brzucha,jako 5 posiłek dają odżywkę białkową, mięsa nie ma prawie wcale...a na drugie śniadanie kawałek ciasta....absurd 😅
Przepyszny catering! Posiłki są różnorodne, i smaczne. Szczególnie doceniam dużą ofertę diet – każdy znajdzie coś dla siebie. Najbardziej mi smakują ich koktajle, jeszcze żaden mnie nie zawiódł :) Na plus: ➕ dostawy są zawsze punktualne, a jedzenie przyjeżdża w estetycznych opakowaniach, co ułatwia przechowywanie i podgrzewanie. MójCatering to strzał w dziesiątkę!
Jem od prawie roku i mam same pozytywne odczucia. Zarówno w związku z jakością jedzenia jak i dostawami. Polecam serdecznie! 🙂
Mój ulubiony catering! Który nie tylko świetnie smakuje ale również zawsze przychodzi świeży. Doceniam za sporą ilość warzyw. Posiłki się nie nudzą, a menu jest często aktualizowane 😌
Korzystam z oferty Lunch Standard i jest super! Najadam się, posiłki są różnorodne i dobrze doprawione. Sosy przepyszne i w rozsądnych ilościach, a nie jak w wielu innych cateringach, gdzie sos podbija kaloryczność a nie da się go zjeść. Nawet ryby dają pokaźne kawałki i nie jest to ciągle dorsz. Odejmuję tylko jedną gwiazdkę za surówki, które są trochę "od niechcenia" - często grubo poszatkowana kapusta i nic więcej. Ogólnie polecam jako wygodne obiady zamiast o wiele droższych posiłków z restauracji!
Świetna jakość produktów, zawsze świeże i dobre. Same posiłki fajnie skomponowane i smaczne, przez co nie ma monotonii.
To mój pierwszy katering w życiu i przyznaje że bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Dania są pożywne, różnorodne i dowożone na czas. Ogromny plus za możliwość zamówienia diety z wyborem menu. Za mną pierwszy miesiąc diety sport i szczerze polecam. Szczególnie przypadły mi do gustu dania we współpracy z Ogińskim oraz bajgle i naleśniki z twarożkiem waniliowym :) Na ten moment moja jedyna uwaga to soki, które moim zdaniem są zbyt wodniste oraz shake oreo, który ma w sobie bardzo dziwny posmak, niestety totalnie mi nie podszedł.
Na początku dania mi smakowały, ale z biegiem czasu było tylko gorzej. Bardzo często pudełka przychodziły rozwalone, otwarte, cześć rzeczy popsuta, ale czarę goryczy przelał ten tydzień; nie dość, ze strona tego cateringu działa tragicznie to jeszcze catering sam sobie wybrał dzień w który wysłał mi dietę mimo tego, ze w moim kalendarzu tej diety tam nie było. W konsekwencji przyjechałam do domu po kilku dniach na klatce smród niesamowity w opakowaniach denka do góry, wszystko zapleśniałe a catering stwierdził, ze on widział na ten dzień dietę mimo moich sceeenow. Cateringów w Polsce jest najwiecej na świecie wiec lepiej dbać o swoich klientów ;-) ja rezygnuje z tej farsy, 70 zł wyrzucone w kubeł nie z mojej winy i jeszcze mi wciskają kit, ze to moja wina jak sami się pomylili
Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google
Zobacz wszystkie 84 zdjęć

Mój Catering to miejsce, które z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom wyjątkowej kuchni i zdrowego stylu życia. Specjalizują się w różnorodnych dietach, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie – od opcji wegetariańskich po posiłki dostosowane do aktywnego trybu życia. Klientów zachwycają smaczne koktajle oraz estetycznie podane posiłki, które zawsze docierają na czas.

Jakość składników jest na najwyższym poziomie, co wpływa na smak potraw i ich świeżość. Ceni się również elastyczność w wyborze menu, co gwarantuje, że oferowane dania nigdy się nie nudzą. Mój Catering to idealny wybór dla tych, którzy pragną zadbać o zdrowe odżywianie, nie rezygnując z prawdziwej przyjemności z jedzenia.

Nie czekaj! Spróbuj dań z Mój Catering i odkryj, jak wspaniałe mogą być zdrowe posiłki!

Odkryj podobne miejsca