FOLGA

Doświadczenie na najwyższym poziomie. Już od momentu przekroczenia progu można poczuć się jak gość specjalny – obsługa była niezwykle profesjonalna, ale jednocześnie ciepła i uprzejma. Kelner z łatwością łączył doskonałą znajomość menu z troską o każdy szczegół naszej wizyty. Jeśli chodzi o jedzenie to po prostu arcydzieło. Każde danie było perfekcyjnie wyważone pod względem smaku, tekstury i prezentacji. Atmosfera w restauracji była wyjątkowa – elegancka, ale nie przytłaczająca. To miejsce jest idealne na wyjątkowe okazje, a także dla tych, którzy szukają kulinarnego przeżycia na światowym poziomie. Zdecydowanie zasługuje na swoją gwiazdkę Michelin – z pewnością jeszcze tu wrócę!

Miałam dość duże oczekiwania względem tego miejsca po bardzo pozytywnych opiniach, ale niestety się zawiodłam. Zacznę jednak od plusów, wystrój restauracji jest bardzo przyjemny, a tatar wołowy naprawdę bardzo dobry. Danie, dla którego głównie przyszłam do restauracji, to jednak makaron z truflami. Początek był dobry, trufla starta przy stoliku zrobiła dobre wrażenie, samo danie również bardzo dobre, ale potem było już tylko gorzej. Po zjedzeniu połowy makaronu okazało się, że druga połowa była zatopiona w oliwie, która całkowicie zdominowała smak dania. Makaron i trufle w takiej ilości tłuszczu po prostu nie mogły smakować dobrze, coś musiało pójść nie tak z sosem na kuchni. Odsyłam do zdjęcia, na którym widać, ile oliwy pływa w talerzu. Dodatkowo zamówiłam tiramisu, również bardzo chwalone w opiniach. Niestety, nie było dobre, suchy biszkopt oblany ogromną ilością kremu, a na wierzchu lody kawowe o dość dziwnym smaku. Krem był pyszny, ale całość deseru bardzo przeciętna. Dawno nie jadłam tak słabego tiramisu, a próbuję go wszędzie, gdzie tylko mogę. Na domiar złego, przy płaceniu kelner zapytał, którą kwotę chcę zapłacić, podstawową czy z doliczonym 12% serwisem. Jadłam już w kilku restauracjach wyróżnionych przez Michelin i nigdy nie spotkałam się z czymś takim. Uważam to za niestosowne tym bardziej, że kelner ani raz nie zapytał czy wszystko w porządku z jedzeniem, a czas oczekiwania na danie główne wyniósł 40 minut.

Zamówiliśmy parę pozycji z karty i jeśli chodzi o jedzenie to absolutnie brak jakichkolwiek zastrzeżeń ponieważ wszystko było przepyszne ale niestety poziom obsługi w tym lokalu absolutnie niedopuszczalny. Zamówienie zostało przyjęte przy brudnym stole, kelner zdecydowanie pracuje tam za karę bo chyba akurat nie przyjęli go do pracy na bramkach przed jakimś klubem gdzie może być wredny dla ludzi… jako wisienka na torcie była reakcja na to że powiedziałem o tym że absolutnie nie otrzyma żadnego napiwku, kelner zaczął wtedy bezczelnie mamrotać i komentować coś pod nosem.

Wszystkie potrawy wyśmienite, smak oraz forma podania dopracowane do perfekcji. Obsługa kelnerska dopełniła kunsztu. Kelner/Sommelier, który nas obsługiwał, potrafił porozmawiać, a nie był przy tym ani nachalny ani wyniosły. Płynnie tworząc luźną atmosferę pełną gustu i klasy. Dawno nie poczułem się tak dobrze w restauracji.

Świetne miejsce z klimatem i miłą atmosferą na Kazimierzu. Przechodziliśmy wiele razy, aż w końcu odkryliśmy pyszne dania do dzielenia się. Obsługa bardzo przyjazna i profesjonalna, dba o każdy szczegół. Restauracja pomimo swojej już osiągniętej klasy bez zadęcia. Pyszne ostrygi do wyboru np. pacyficzne, sezonowe brukselki z kurkami, rozpływająca się osmiornica oraz mistrzoski burger z jelenia. Szeroka karta win, wielu alkoholi i nie tylko. Polecam i chętnie wrócę spróbować kolejnych dań.

Przepyszne jedzenie. Krem z kasztana ciekawy, tuńczyk z aksamitnym risotto z ziołami - absolutnie fantastyczny, tarta gruszkowa rozpływała się w ustach. Jedna z lepszych restauracji, w których miałem okazję jeść. Obsługa miła, pomocna i profesjonalna.

Wspaniała kolacja, każde danie dopieszczone, super obsługa, dziękujemy Panu Sebastianowi za profesjonalne podejście, wielkie brawa dla szefów kuchni (zwłaszcza dla Szymona za fachowe wyjaśnienie wszystkich składowych dań i kolejności degustacji) 5 lat Folgi, dziękujemy za udaną randkę! Poczuliśmy się zaopiekowani ❤️

Przepiękny lokal z nowoczesnym wnętrzem i równie nowoczesnym, lakonicznym menu. Obsługa gościa zaczyna się już na wstępie, zostały nam zabrane kurtki i przydzielony stolik. Mając z sobą bukiet świeżych kwiatów obsługa od razu przyniosła naczynie z wodą, mimo że nawet o tym nie pomyślałam. Kelnerzy krążyli cały czas po restauracji i byli obecni, chętni do pomocy. Została mi udzielona pomoc z wyborem wina, dostałam kilka mililitrów do spróbowania, po czym kelner kontynuował napełniania kieliszka. Zwięzłe menu nie powoduje przeciągania zamówienia a przepiękne wnętrze uprzyjemnia pobyt w restauracji.

Profesjonalna obsługa kelnerska, jedzenie na bardzo wysokim poziomie. Z kolacji byliśmy bardzo zadowoleni, piękne wnętrze jest elegancko, ale bez zbędnego przepychu i sztucznej nonszalancji. Bardzo polecam!

Zdecydowaliśmy się na wizytę w foldze korzystając z oferty finedining week. Pozytywnie zaskoczyliśmy się jakością i wielkością serwowanych pozycji. Pani kelnerka która nas obsługiwała była bardzo miła i kompetentna- o każdym talerzyku opowiadała nam kilka słów i pytała czy wszystko było w porządku. Była świetna! Pozostała obsługa przy niej wypada bardzo średnio-donosili talerze i znikali bez słowa. Kiedy poprosiliśmy kogoś innego z obsługi o wodę musieliśmy poczekać na naszą kochaną Panią żeby ją dostać. Pomijając jakość serwisu poszczególnych osób byliśmy bardzo zadowoleni.