ONA Coffee Bar

Byliśmy dwa razy, za pierwszym razem super, naprawdę rewelacja. Druga wizyta po nie całym roku i wielkie rozczarowanie. Americano i Latte nie najlepsze a sernik baskijski to raczej połączenie sernika baskijskiego i zwykłego sernika. Kawy rozmiarowo małe, nigdy nie dostałem tak małej americano.

Naprawdę świetna kawa, wspaniała obsługa i miła atmosfera. Jednak stoliki są bardzo blisko siebie i jest bardzo tłoczno. Więc moim zdaniem nie jest to idealne miejsce do rozmów ani pracy.

Ale to jest miłe miejsce! Zamówiłam wegańską brioszkę z boczniakami i była pyszna, przelew również świetny. Dziewczyny za ladą były bardzo życzliwe i sympatyczne. Wystrój i lokalizacja miejsca jest również na plus, miło jest posiedzieć w środku. Nie mam żadnych uwag na nie. Polecam!

Wstąpiliśmy na gorący napój w postaci aromatycznej herbaty z dodatkami. Miejsce kameralne i klimatyczne. Mały minus za drzwi wejściowe, z którymi trzeba się mocować, aby wejść do lokalu :)

Po pierwsze! jestem częstym gościem w tym miejscu od bardzo dawna i chciałbym się wypowiedzieć na temat niekorzystnych opinii na temat gościnności oraz obsługi tego miejsca. Mogę przyznać z cała odpowiedzialnością (a bywam marudny co do złej obsługi), że to miejsce może pochwalić się wspaniałą obsługą, bardzo uprzejmą i chcącą czasami aż za bardzo dogodzić klientom by byli zadowoleni, co jest mega na plus. Ostatnio kiedy przyjechałem z Warszawy specjalnie obserwowałem zachowania obsługi aby doszukać się tych tak bardzo ekstremalnie złych zachowań w porównaniu do przeważającej większości mega pozytywnych komentarz. Niestety nie ma się do czego przyczepić. Po drugie! Szanowny właścicielu, zależy mi na waszym miejscu ponieważ bardzo lubię do was wpadać kiedy przyjeżdżam do Krakowa zwłaszcza przez przemiła obsługę od zawsze. Ewidentnej ktoś probuje zrobić Wam zła opinie abyście tracili klientów bo jesteście na prawdę fantastycznym miejscem i modnym do którego chce przychodzić wiele osób i miejscem których nie ma za wielu gdzie można zjeść coś niebanalnego i przede wszystkim być tak miło obsługiwanym. Po trzecie do osób które tak was krzywdzą celowo, chciałbym dodać ze to widać ze robicie to celowo a miejsce zawsze się obroni właśnie dobra obsługa bo zawsze taka jest na miejscu, i proszę się odczepić zwłaszcza od tej kelnerki w krótkich włosach bo jest to cudowna ciepła osoba, która kojarzę od dawna i przysięgam ze jest aniołem tego miejsca i nie rozumiem jak można być tak perfidnym i oskarżać tych biednych pracowników ciężko pracujących o takie rzeczy jak w tych negatywnych komentarzach. Właścicielu, możesz być dumny ze swojego miejsca i z całego serca jako klient mogę powiedzieć ze również ze swojej ciężko pracującej ale profesjonalnej i uprzejmej obsługi. Doceniam ich i wasze najpyszniejsze słodkości dla których tak bardzo lubię oraz moi znajomi wracać. Love!

To bardzo stylowa kawiarnia, która przypomina mi klimatem te warszawskie. W Krakowie brakuje takich miejsc, ale ta kawiarnia zdecydowanie zajmuje swoje wyjątkowe miejsce na mapie miasta. Świetny design, przyjemna atmosfera – warto tu wpaść na chwilę relaksu lub spotkanie.

Jedna z moich ulubionych kawiarni w Krakowie. Szybko podbiła moje serce swoim klimatem i prostotą wnętrza, zaś podniebienie wspaniałą matchą i talerzem przepysznego śniadania. W godzinach mniejszego ruchu w kawiarni można zrelaksować się, poczytać, odpocząć, delektując się mocnym espresso.

Jedno z miejsc do którego warto przyjść ze względu na uśmiech dziewczyn tam pracujących ich zapał, dużą wiedzę na temat serwowanych dań oraz zaangażowanie w pracę i dbałość o gości. Brawo tak trzymajcie 💪🏻Jedzonko pycha😊❤️ Proszę nie dawać wiary w negatywy wypisywane pod adresem dzielnie pracujących tam osób. Ewidentnie jest to przejaw mowy nienawistnej bez podłoża które w jakikolwiek sposób możne być realne. Nie dajcie się nabrać na to !🫶❤️❤️❤️

Matcha z miso smaczna i ciekawa, chałeczka też, chociaż spodziewałam się, że będzie ciepła. Ciasto też było bardzo dobre. Jak na matche cena sięga już wyższej półki, chociaż wielkościowo jest dość mała. Minus, dla obsługi, że kompletnie zapomnieli o zamówieniu koleżanki i trzeba sie było upominać, ale zdarza się. Na pewno wróce spróbować jeszcze czegoś

Naprawdę smaczna kawka, podana w większym kubku - to bardzo na plus. Super, że mają napoj owsiany Oatly, a nie jakieś tam Alpro. Obsługa też bardzo miła. Jedyny minus - w lokalu było dość chłodno a to psuje klimat