EL&N London – Krakow Saski

Bardzo instagramowe, słodkie miejsce! Już od progu urzeka swoim uroczym, przemyślanym wystrojem – idealnym na niezapomniane zdjęcia. Styl wnętrza sprawia, że aż się prosi, by zorganizować tutaj wieczór panieński, baby shower czy spotkanie z przyjaciółkami. Bardzo ciekawe napoje! Próbowaliśmy niebieskiej matchy ze skondensowanym mleczkiem i mango matcha latte – obie propozycje nie tylko smakowały pysznie, ale również świetnie wyglądały. Desery kuszą z eleganckiej witrynki, którą widać już z ulicy – trudno się im oprzeć! My skusiliśmy się na pistacjowe tiramisu, które było idealnie wyważone pod względem słodkości, oraz klasyczną szarlotkę z lodami. Wszystkie wyglądały równie pięknie, co smakowały. Lokal oferuje także całodzienne śniadania – duży plus dla miłośników leniwych poranków. Spróbowaliśmy omletu ze szpinakiem i fetą w stylu frittaty oraz tosta z awokado i jajkiem o perfekcyjnie płynnym żółtku. Smaczne! Na szczególne wyróżnienie zasługuje obsługa – przemiła, profesjonalna i pełna uśmiechu. Pan Dawid, który nas obsługiwał, sprawił, że czuliśmy się naprawdę świetnie ugoszczeni. Dziękujemy i pozdrawiamy! Duża przestrzeń wewnątrz lokalu to dodatkowy atut – nawet bez rezerwacji znalezienie miejsca nie powinno stanowić problemu. lokal odwiedziliśmy na zaproszenie.

Nie ma bardziej różowego miejsca w Krakowie! Polecam serdecznie, szczególnie na piękne okazje jak Babyshower. Dziękuję serdecznie (przede wszystkim Pani Emilii) za pomoc w organizacji spotkania i możliwość skorzystania z miejsca. Na specjalne okazje w lokalu jest piękna przestrzeń na poziomie -1, gdzie można zorganizować mniejsze lub większe spotkanie. Przepyszne jedzenie, miałyśmy zorganizowany brunch plus słodko-słone patery oraz uroczy tort. W moim przypadku różowa przestrzeń była jak najbardziej adekwatna ale jest również wersja z niebieskimi balonami jak słyszałam. Pozdrawiam!

Jedzenie i napoje ok, ale obsługa i porządek porażka. Brud, rozlatujące się drzwi, brak papieru w WC, nie umyta łazienka… musieliśmy 3 razy podchodzić do obsługi żeby coś zamówić, obsługa siedzi od rana na telefonach prywatnych lub rozmawiają miedzy sobą. Brak zainteresowania klientem. Do naleśników brak sztućców . Również musieliśmy wstać po nie. Prosząc o takiego misia na kawie jak macie państwo w galerii i na przykładzie który dołączyłam, dostałam takie coś jak na zdjęciu.

Kawiarnia EL&N w Krakowie zaskakuje pięknym wnętrzem i naprawdę dobrym jedzeniem, jedynie porcje mógłby być ciut większe. Niestety, moja wizyta została mocno naznaczona smutnym incydentem. Zamówiłam gorzką gorącą czekoladę na mleku bez laktozy. Podano mi zwykłe mleko, które przyniosło mi bolesne doświadczenia. Dla tych, którzy unikać muszą laktozy, polecam ostrożność, gdyż nasze ciche prośby nie zawsze są respektowane.

EL&N w Krakowie to druga odsłona popularnej londyńskiej sieciówki w Polsce. Już od wejścia uderza nas intensywny róż, który wraz z wygodnymi kanapami i przyjazną obsługą tworzy przyjemną atmosferę. Koncept instagramowej restauracjo-kawiarni idealnie wpisuje się w dzisiejsze czasy, gdzie nie tylko jedzenie, ale i cała otoczka ma duże znaczenie. Może nie przypaść to jednak do gustu każdemu. Dużą zaletą EL&N jest nowoczesny system zamawiania - przy każdym stoliku znajduje się tablet, z którego możemy nie tylko złożyć zamówienie, ale także przywołać obsługę czy zapłacić za dania. Menu jest naprawdę imponujące. Znajdziemy tu szeroki wybór dań - od brunchowych klasyków, takich jak pancakes, szakszuka, omlety czy toasty francuskie, po sałatki, sandwiche, makarony i burgery. EL&N oferuje również szeroki wybór napojów - różne rodzaje kaw (zarówno klasyczne, jak i mrożone), matchę, bubble tea, koktajle bezalkoholowe i smoothie. W ofercie znajdziemy także smaczne ciasta i desery. Jeśli chodzi o smak dań, jest on na ogół dobry, co potwierdza świeże ich przygotowanie. Niestety, zdarzył mi się pewien incydent - mój pancake był od spodu niedopieczony (lejące ciasto), co zgłosiłem obsłudze. Na szczęście reakcja była bardzo profesjonalna. Otrzymałem możliwość wyboru nowego dania oraz kawałek ciasta i 10% rabatu jako rekompensatę. Tego rodzaju podejście do klienta zasługuje na pochwałę- błędy mogą się każdemu zdarzyć. Podsumowując, EL&N to miejsce o specyficznym klimacie, które przypadnie do gustu osobom ceniącym estetykę i przyjazną atmosferę. Koncept instagramowej kawiarni dobrze odnaduje się w studenckim Krakowie i ma szansę na sukces.

Wystrój bardzo ładny, jedzenie poprawne, ale pozostał niesmak jeśli chodzi o obsługę. Podczas czekania na przydzielenie stolika nikt nie chciał podejść mimo, że widziało nas kilka osób, więc same udałyśmy się do obsługi (zaznaczam, że nie było kolejki) uzyskując odpowiedź że możemy zająć dowolny wolny stolik. Po czym do stolika podchodzi menedżerka?, która zwraca uwagę że trzeba czekać na obsługę a nie sobie wejść i usiąść, przy czym pani nie pozwalała nawet wyjaśnić całej sytuacji. Następnie podchodziła do kelnerów szeptając im coś do ucha. Przez resztę pobytu czułyśmy wzrok tej pani, że nazwijmy to nie jesteśmy mile widziane. Spokojnie, już nie wrócimy :)

Dawno nie jadłam tak pysznego ciasta. Kawa miała idealną temperaturę, smakowała i solidnie rozgrzała ☺️ Duży plus za swobodny system samoobsługi, krótki czas oczekiwania na kelnerkę oraz piękny wystrój kawiarni ❤️ Jeśli jeszcze kiedyś będę w Krakowie, odwiedzę ponownie tę kawiarnię ❤️

Klimat i wystrój fantastyczny. Burger oraz makaron pyszniutki. Miła obsługa. Mogę polecić to miejsce ❤️

Drzwi wejściowe się nie domykają także piździ.. O 19 informują, że zamykają o 20. Bardzo długo się czeka na klenerke. Owych tabletów na stolikach nie było. 🫣 Weszłam ,bo wystrój ładny i to na tyle.

Byliśmy tutaj pierwszy raz. I z całą pewnością wrócimy. Desery były przepyszne. Tiramisu i Makronik smaczny w 100%, polecam każdemu. Jeśli chodzi o napoje rowniez bardzo smaczne. Kawy czy tez koktajle. Obsługa była bardzo miła i przesympatyczna. Na wszystko czekalismy około 5minut. Wystrój kawiarni na 6+. Uwazam ,ze cena jest tez przystepna.