HomeMiejscaHint Kraków

Hint Kraków

+48 123 142 181

Przejdź do strony

Ogrodowa 10, 31-155 Kraków

Godziny otwarcia

Otwarte
Poniedziałek08:00 - 10:30
Wtorek08:00 - 10:30
Środa08:00 - 22:30
Czwartek08:00 - 10:30
Piątek08:00 - 10:30
Sobota07:00 - 11:00
Niedziela07:00 - 11:00

Opinie

(Zaktualizowano: 5 września, 2025)

Liczba wszystkich opinii: 0

62
13
4
4
7

Przeczytaj wybrane opinie:

Przy okazji Restaurant Week odwiedziłyśmy z koleżanką Hint przy Ogrodowej i nie żałujemy. Moim faworytem zdecydowanie był konfitowany boczek z musem dyniowym i zapiekanką ziemniaczaną, a także wytrawny ptyś z konfiturą i kremem z owczego sera - gdyby te dwie pozycje pozostały w menu na stałe, na pewno stałaby się hitem:) Obsługa w lokalu na wysokim poziomie, wszyscy uśmiechnięci, szczególnie dziękujemy Bartkowi, który przedstawił każde danie i wymienił się z nami swoją opinią na temat posiłków:)
Ze względu na pracę męża byliśmy zmuszeni spędzić wigilię poza domem. Mieliśmy niecałą godzinę w Krakowie i zdecydowaliśmy się na kolację w restauracji Hint. Od początku spotkaliśmy się z przemiłą obsługą, która telefonicznie zarezerwowała nam stolik, przesłała menu i była z nami w stałym kontakcie. Udało nam się zamówić jedzenie wcześniej tak byśmy nie musieli czekać na miejscu. Wszystko było przepyszne i podane na czas. Pracują tam przecudowne osoby, które były niezwykle sympatyczne mimo konieczności pracy w święta. Ogromnie polecamy! 🥹🥰
Wybrałam lunch za 49zl i był bardzo smaczny. Duże porcje i różne smaki, nie ma nudy. Dania szybko podane i przesympatyczna obsługa - girl 😉 Piękny i designerski lokal. Polecam i wrócę na kawę i ciacho
Wybrałem się do restauracji zachęcony jej uczestnictwem w Restaurant week. Zamówienie złożyłem z menu a'la carte by sprawdzić jakość "zwykłego" menu. W mojej ocenie smak potraw nie nadążał za ich przystrojeniem. Duży plus dla obsługi za wiedzę o składzie dań i ich sposobie przygotowania. Minus za skradanie się obsługi od tyłu. Siedziałem w takim miejscu, że lepiej byłoby podejść od przodu ale było trochę dalej. Krokiety z kalafiora - kalafior był w postaci puree niezbyt przyprawionego. Chipolete w panierce niewyczuwalne. W menu miał być aioli szczypiorkowy a było to puree że szczypiorkiem. O aioli nie dopytałem obsługi czemu nie ma. Do przystrojenia świeża rzodkiewka. Ogólnie tłuste, kalafior bez wyrazu, rzodkiewka też. Krem ze skorzonery - krem delikatny , ale taki trochę mdły, podany bardzo za ciepły. Chrust warzywny przykrywał smak kremu. Troć - troć dobrze usmażona. Risotto poprawne, z wyczuwalnym szafranem który przykrywał rybę całościowo. Dodatkowo, w risotto rozgotowana marchewka, która tam średnio pasowała. Do dania był jeszcze podany lekko smażony koper włoski który mail dużo oleju. Na domiar jeszcze danie było podane z dużą ilością oliwy pietruszkowej. Troć zdominowana przez risotto, koper nie wiadomo po co. Ogólnie wyszło tłuste i nie skomponowane danie. Canele - canale dobre, choć ciężko się było do niego dobrać. Krem z zielonego jabłka okazał się kremem Chantilly z dodatkiem zielonego jabłka. Przez to krem smakował wyłącznie śmietaną i mascarpone, jabłka nie było czuć.
Wybraliśmy się na lunch. Stała cena 45 zł za przystawkę i drugie z listy lunchowej. Jak na okolice, nie jest tanio, ale warto bo otrzymujemy dania dopracowane, lekkie. Nie są to mega porcje, ale absolutnie dopracowane technicznie. Na posiłek trzeba sobie zarezerwować z 45 minut, więc nie jest szybko, ale w spokoju można porozmawiać, więc biznesowo warto. W karcie jest deser czy wybrane napoje w ciut lepszej cenie do lunchu. Samo miejsce, to kilka stolików w części śniadaniowo-restayracyjnej hotelu. Jednak jest przyjemnie, choć - co normalne - kręci się sporo osób.
Wpadam tam na lunch bo to jedna z najlepszych opcji w okolicy jesli mamy ochote na coś naprawde smacznego. Do wyboru jest kilka dań oraz dodatkowo platne drinki i napoje. Jedzenie jest ZAWSZE pięknie podane i PYSZNE! Obsluga jest ok jednak czasem jestem jedyną osobą na sali i wszyscy stoją i patrzą się. Atmosfera jest nieco dziwna człowiek nie czuje sie swobodnie. Aczkolwiek i tak polecam bo warto!
Miałam okazję sprawdzić to miejsce przy okazji Restaurant Week. Specyficzny koncept, bo to restauracja ulokowana w hotelu PURO, zaraz obok Galerii Krakowskiej. Więc lokalizacja bardzo dobra, jednak klimat wewnątrz mocno „hotelowy”. Na plus poziom czystości i obsługa ;) Jedzenie smaczne, jednak zgodzę się z innymi opiniami, że nie wyróżniające się niczym wyjątkowym na tle innych restauracji.
Pierś z dynią mocno do poprawy. Szczególnie posypka masakra. Żurek smaczny, tak samo śniadanie hotelowe ok.
Jedzenie dobre, ae niewyróżniające się wśród innych restauracji w tych cenach. Bardzo długi okres oczekiwania na obsługę oraz na Dania. Zaznaczam ze ruch był zerowy. Dziwny vibe, siedzi się w lobby hotelu. Overpriced
Przepyszne jedzenie, duże porcje, oryginalne smaki, a przede wszystkim, to co było dla mnie bardzo ważne - obecność naszego psa nie była problemem 🙂
Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google
Zobacz wszystkie 208 zdjęć

Zapraszamy do restauracji Hint w sercu Krakowa, usytuowanej w hotelu PURO, obok Galerii Krakowskiej. To idealne miejsce na przyjemny lunch czy romantyczną kolację. Goście chwalą zarówno wystrój lokalu, który łączy nowoczesny design z przytulnym klimatem, jak i profesjonalizm obsługi. W menu znajdziecie wyjątkowe dania, takie jak konfitowany boczek z musem dyniowym oraz wytrawne ptysie z kremem z owczego sera, które zachwycają smakiem oraz eleganckim podaniem.

W Hint każde danie to mistrzowska kompozycja smaków, a przemiła obsługa sprawi, że poczujecie się wyjątkowo. Warto spróbować ich lunchowe zestawy, które za rozsądne ceny oferują różnorodność i świeżość składników. To doskonała propozycja na szybki posiłek w biegu, jak i na dłuższe biesiadowanie w gronie najbliższych. Niech każda wizyta w Hint będzie kulinarną przygodą, której nie zapomnicie!

Odkryj podobne miejsca