HomeMiejscaRestauracja Kapłony i Szczeżuje à la carte – Kuchnia polska

Restauracja Kapłony i Szczeżuje à la carte – Kuchnia polska

4.8 (643)

+48 784 036 208

Przejdź do strony

Izaaka 7, 31-057 Kraków

Godziny otwarcia

Otwarte
Poniedziałek12:00 - 22:00
Wtorek12:00 - 22:00
Środa12:00 - 22:00
Czwartek12:00 - 22:00
Piątek12:00 - 22:00
Sobota12:00 - 22:00
Niedziela12:00 - 22:00

Opinie

(Zaktualizowano: 22 kwietnia, 2025)

Liczba wszystkich opinii: 643

565
34
22
15
7

Przeczytaj wybrane opinie:

Restauracja "Kapłony i Szczeżuje À La Carte" znajduje się na Krakowskim Kazimierzu, przy ulicy Izaaka 7. Mieliśmy przyjemność odwiedzić trzy razy i za każdym razem wychodziliśmy zachwyceni! Restauracja to prawdziwa perełka na Kazimierzu, oferująca wyjątkowe smaki kuchni polskiej w najlepszym wydaniu. Menu jest pełne niezwykłych dań, takich jak ozory czy gęsie pipki, które nie tylko są rzadko spotykane, ale również przygotowane z ogromną dbałością o smak i detale. Każde danie, które zamawialiśmy, było nie tylko przepyszne, ale także pięknie podane – widać, że kuchnia wkłada serce w swoją pracę. Atmosfera w lokalu jest bardzo przyjemna i ciepła. Obsługa zawsze uśmiechnięta, profesjonalna i pomocna, co sprawia, że od razu czuje się człowiek mile widziany. Muzyka i wystrój idealnie dopełniają wrażenia, tworząc wyjątkowy klimat, który trudno opisać słowami – trzeba to po prostu przeżyć. To miejsce, do którego chce się wracać, by odkrywać kolejne smaki i spędzać czas w tak cudownym otoczeniu. Polecam z całego serca każdemu, kto chce spróbować polskiej kuchni w najlepszym wydaniu. Kapłony i Szczeżuje to restauracja, która na długo pozostaje w pamięci! Już nie możemy się doczekać, kiedy na Wielkanoc znów się pojawimy w Krakiwie. Na pewno będziemy na nowo zaskoczeni, bo dowiedzieliśmy się, że menu jest co jakiś czas zmieniane. Pozdrowienia i podziękowania dla całego zespołu. Ania i Lukas.😋😘
To jedno z najciekawszych i najbardziej wyrazistych miejsc na kulinarnej mapie Krakowa w tym momencie. Tam jest znów rok 1930, przychodzi się na obiad, a nie lunch, gra polska muzyka z tamtych lat (lub Czerwone gitary i Turnau na przykład, również). Swoją drogą szkoda, że goście z zagranicy nie mogą docenić uroku tego muzycznego detalu. Jeśli kiedykolwiek czytałam o restauracjach przedwojennych - myślę, że tak właśnie to wyglądało. Mamy białe obrusy i eleganckich kelnerów (przemiłych!), ale jest przyjaźnie, swobodnie, tak po prostu normalnie. Projekt wnętrza w kreatywny, lekki sposób łączy tradycję z dniem dzisiejszym. Udało mi się zrobić zdjęcia pustej sali na chwilę przed wejściem bardzo dużej rezerwacji. Nie zrozumcie mnie źle: uwielbiam nowoczesną kuchnię polską, inspiracje, kocham kreatywność i fine dining. Ale PRAWDZIWA kuchnia polska jest tam. Polska, nie PRL-owska, uściślając. Prawdziwa, kuchnia polska i kuchnia Żydów polskich, czerpiąca z najlepszych, jeszcze przedwojennych tradycji, z dbałością o produkt, w sposób jaki trudno już gdziekolwiek znaleźć. W czyichś wspomnieniach już tylko raczej. Na zdjęciach z kilku wizyt: kacze języki w czerwonym winie, ozory wołowe w sosie sardelowym (kocham!), szpik pieczony w kości, móżdżek cielęcy, żur grzybowy na zakwasie z chałki (doskonały! następnym razem zabiorę w słoiczku na wynos... ), no i oczywiście słynne flaki po warszawsku Aleksandra Barona, przemycone z Warszawy. Karta jest duża, pełna bardzo oryginalnych pozycji. Chcę wracać i będę wracać, bez wątpliwości. Aleksander Baron i Agnieszka Kraszewska...chapeau bas!
Restauracja ze specjałami kuchni polskiej zlokalizowana na Kazimierzu. Próbowałem szpiku kostnego jako przystawki, żurku oraz gołąbków - a także kilku piw. Smak dań nie do końca w moim guście, ale sposób podania i uprzejmość kelnera były na tak wysokim poziomie że całość oceniam na 5/5. Polecam jako ciekawy experience
Ta cudowna restauracja to nie tylko dania i wyborne alkohole, ale także historia i kulinarne dziedzictwo Polaków, to miejsce gdzie smak, atmosfera i jakość, podbija doświadczenia spotkania przy stole. Karta dań jest wyzwaniem i frajdą, dania brzmią oryginalnie i zaskakująco, dlatego też oddaliśmy się całkowicie w ręce kelnera, dzięki czemu mieliśmy okazję skosztować wiele wyrafinowanych i nieoczywistych, przedwojennych dań kuchni żydowskiej. Nasz kelner Jan zaimponował nam profesjonalizmem i wiedzą, mam nadzieję, że byliśmy wdzięcznymi gośćmi. Wszystkie serwowane potrawy były niespolziankowo-kulinarnym zaskoczeniem, któro dodawał pikanterii zaskoczenia. Zabierajmy do takich miejsc dzieci i młodzież, dajmy im szansę na czerpanie z tak wartościowych miejsc, niech to doświadczenie rozwija i uczy. Zachwyciłam się teriną z borowików, kaczymi językami, wybitnym żurem grzybowym, ozory wołowe rozpływały się w ustach, a kapusta palona była idealnym dodatkiem, gulasz z jesiotra- doskonały. Deser z karty już się nie zmieścił (trzeba będzie to nadrobić), lecz deserem i kropką nad „i”, było zwiedzanie zabytkowej części restauracji. Dziękuję wszystkim tworzącym to miejsce za wyjątkowe przeżycie.
Wyjątkowe miejsce! Cudowne jedzenie, fajne wina i bardzo przyjemna atmosfera. Napewno będę wracał bo czytając menu aż chce się próbować wszystkiego. Tym razem: świetny tatar, móżdżek i kaczka a gulasz z jesiotra wybitne danie! Miła i sprawna obsługa. Pianino na żywo dodaje atmosfery podwójne:)
Bardzo ciekawe miejsce, lunch tutaj to połączenie solidnej smacznej kuchni i swoistego aktu w którym obsługa czyni z potraw wielobarwne niejednoznaczne przeżycia. Ceny adekwatne do jakości, lokalizacji i sposobu podania. Menu sezonowe z dwu lub trzema daniami w cenie dwóch zestawów z McDonald's. Flaki po Warszawsku wyśmienite, sugestie z czym to się je - jak najbardziej na miejscu. Pozdrawiam i do zobaczenia.
Cudowne miejsce! Klimat restauracji przenosi do świata celebracji smaków a muzyka na żywo jest dopełnieniem które sprawia, że chce się do tego miejsca wracać! Profesjonalna obsługa, pyszne menu oraz lokalne alkohole wymagają doceniania! Do zobaczenia :) Tutaj jest pysznie!
Ciekawa propozycja połączenia kuchni polsko żydowskiej. Niebanalne menu, proponujące bardziej ambitne dania niż typowy schabowy z ziemniakami kojarzony z naszymi lokalnymi smakami. Miłym zaskoczeniem była karta lunchowa, która uwzględniała również weekendy. Wnętrze nowoczesne, z akcentami nawiązującymi do Kazimierza. Same posiłki bardzo dobre, duże porcje. Czy warto wracać, to na pewno kwestia indywidualnych preferencji. Czas spędzony w restauracji oceniam dobrze, obsługa interesuje się gośćmi, ma pojęcie o menu, umie opowiedzieć o daniach, łatwo wchodzi w interakcje z gośćmi. Na uwagę zasługuje bardzo korzystna cenowo oferta lunchowa, posiłki z karty na podobnym cenowo poziomie jak w innych lokalach w okolicy.
Restauracja Kapłony i Szczeżuje to miejsce, które urzeka od samego wejścia niepowtarzalnym klimatem. Wieczór tam spędzony był prawdziwą ucztą dla zmysłów, nie tylko kulinarnie, ale również pod względem atmosfery. Wyjątkowy nastrój został wspaniale zbudowany dzięki Panu Janowi, którego obsługa somelierska była na najwyższym poziomie. Pan Jan z pasją i ogromną wiedzą dobrał nam wino, potrafił doskonale dopasować smak, a jego profesjonalizm dodawał każdej chwili elegancji i wyrafinowania. Kuchnia restauracji zasługuje na wyróżnienie. Każde danie było starannie przemyślane i dopracowane, zaskakując swoją oryginalnością i kreatywnością. Kapłony i Szczeżuje to zdecydowanie miejsce warte odwiedzenia, nie tylko ze względu na wyśmienite jedzenie, ale również ze względu na niepowtarzalną atmosferę, jaką tworzy ten lokal i ludzie, którzy w nim pracują.
Zacznę od tego, że jedzenie mi smakowało. Ale cała reszta była pomieszaniem doznań i totalnie nie był to mój klimat. Zacznę od tego, co już pisał ktoś w innej opinii - stolik zaraz przy pianinie i wejściu do kuchni jest mocnym minusem, który na dzień dobry psuje klimat. Pani grała przepięknie, to jej trzeba oddać. Natomiast pedal pianina wydaje charakterystyczny dźwięk i jest to ciężkie w odbiorze, jak się siedzi zaraz obok. Pianino jest dość głośne, co przeszkadzałoby mi pewnie dość mocno, gdybym siedziała tam z kimś i chciała rozmawiać. Do tego z jednej strony kelnerzy są eleganccy, a z drugiej - biegają jak poparzeni, spieszą się. Wygląda, jakby było ich za mało do obsługi całej sali. Wprowadza to nerwową atmosferę. Burzy klimat elegancji. Sami kelnerzy mili. Natomiast z kuchni słychać pokrzykiwania. Czekadełko bardzo smaczne. Ale bez pytania zabrano mi talerz na czekadełko i podano danie główne. Jedzenie miało dobry smak, ale było podane w taki sposób, który kojarzył mi się z obiadem... ze szkolnej stołówki. Masa ziemniaków, na to 3 plastry mięsa. Przepysznego mostku z wątróbką. No ale to była nadal góra ziemniaków z mięsem i sosem. Od restauracji na tym poziomie oczekiwałabym jednak większej uwagi przyłożonej do tego, jak zaprezentować danie. Do tego mizeria. Dla mnie trochę niedoprawiona, no ale to już kwestia gustu. Natomiast podana w takim naczyniu, z którego trudno było ją wydobyć. Plus było jej tak mało, że tylko potęgowała wrażenie otrzymania góry ziemniaków w tym daniu. Deser był ciekawym pomysłem, sos z rozmarynem smakował intrygująco. Choć tu znów był kugel zalany sosem, to bronił się bardziej swoim wyglądem sam w sobie. Wine pairing wspaniały, tu nie mam się do czego przyczepić. Podsumowując: jeśli ktoś nastawia się na smak, wyjdzie zadowolony. Jeśli dostanie stolik nie przy pianinie, pewnie też. Ale jeśli ktoś nastawia się też na prezentację dania i trafi na słaby stolik, może nie być zadowolony w 100%. Ja osobiście traktuje to jako jednorazowe doświadczenie, którego zapewne nie powtórzę.
Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google
Zobacz wszystkie 732 zdjęć

Restauracja „Kapłony i Szczeżuje à la carte”, położona w sercu krakowskiego Kazimierza przy ulicy Izaaka 7, to miejsce, które z pewnością zachwyci miłośników polskiej kuchni. Każde danie, zjesz w eleganckiej atmosferze, doskonale łączącej tradycyjne akcenty z nowoczesnym stylem. Menu oferuje oryginalne potrawy, takie jak ozory wołowe, kacze języki czy klasyczny żur grzybowy, które zaskoczą nawet najbardziej wymagających smakoszy.

Niepowtarzalny klimat lokalu dopełnia muzyka na żywo oraz profesjonalna obsługa, która dba o to, aby każdy gość czuł się wyjątkowo. W restauracji nie tylko spróbujesz wyśmienitych dań, ale również doświadczysz prawdziwego kulinarnego dziedzictwa Polski, które przenosi w czasie do lat wcześniejszych.

„Kapłony i Szczeżuje” to idealne miejsce na romantyczną kolację, spotkanie ze znajomymi czy rodzinne uroczystości. Warto odwiedzić to wyjątkowe miejsce i odkryć bogactwo smaków, które na długo pozostaną w pamięci.

Odkryj podobne miejsca