Restauracja A’Bracciate Pasta & Wine

Odwiedziliśmy A’Bracciate w Walentynki. Na wstępie przywitała i zaprowadziła nas do stolika przemiła Pani. Od razu spodobał nam się wystrój restauracji - bardzo klimatyczny. Co do jedzenia - po opiniach spodziewałam się czegoś przełomowego, a było po prostu dobre. Zaczynając od przystawek - tatar był obłędny, najlepszy jaki do tej pory jedliśmy. Frytki z polenty bardzo smaczne. Przechodząc do dań głównych, to antrykot niestety według nas był przeciętny. Carbonara z Walentynkowego menu była smaczna natomiast znów, nic wyjątkowego. Największym rozczarowaniem było tiramisu. Jadłam ich wiele i z całą śmiałością mogę stwierdzić, że to było po prostu przeciętne. Obsługa była ok. Na koniec zostaliśmy poczęstowani likierem, co było bardzo miłym gestem. :) Wnioski? Na pewno wrócę aby przetestować pozostałe dania z karty, które wydają się bardzo ciekawe.

Zdecydowanie polecam restaurację jedna z lepszych jaką odwiedziłam w ostatnim czasie w krakowie. Jakość składników oraz ich kompozycja zdecydowanie podbiła moje serce i wrócę z wielką przyjemnością

Na przywitanie wita was bardzo miła Pan która zaprowadza was do stolika. Po czym otrzymujecie menu i możecie się rozgości w ciepłym klimatycznym miejscu wybierając dania na które macie ochotę. Jeśli chodzi o jedzenie cóż było po prawnie dla mnie i mojej rodziny pappadele były iglaste i nie smaczne a jadłam ich wiele. Dlatego uważam że było słabe i drogie danie. Pozostałe dania były naprawdę dobre żałuję trochę że zamiast makaronu nie wybrałam kurczaka był naprawdę znakomity. Jeśli drink aperol grzany był świetny. Jeśli chodzi o obsługę niegrzeczne jest wpieranie klientowi że makaron jest dobry. Ja rozumiem że wy taki makaron serwujecie bo jest al'dente ale według mnie był nie dogotowany nie potrafiłam go zjeść całego mimo głodu i wpieranie mi nie ma sensu. Gdyby nie to był by większy napiwek. Otrzymanie w gratisie deseru niestety przyćmiło ponowna konwersacja o tym samym

Lokal odwiedziliśmy po raz trzeci bo zawsze wracamy do miejsc gdzie jest pysznie. Tym razem zamówiliśmy na przystawkę frytki z polenty oraz tosty z cukinią - rewelacja, a na główne dane halibuta z risotto z kawiorem, antrykot z wołowiny z pieczonym ziemniakiem i sosem pieprzowym - po prostu przepyszne !

Pyszne jedzenie, bardzo fajny klimat, sprawna obsługa (przystawka, danie, deser i cocktail dla dwóch osób w 40 minut). Ceny adekwatne do jakości, polecam i na pewno chętnie wrócę :)

Wyśmienite jedzenie, bardzo ładny wystrój i obsługa. Tatar bardzo ładnie podany, makarony przepyszne. Ogólnie widać dbałość o szczegóły przy przygotowaniu dań co wyróżnia tę restaurację. Polecam!

Jedzenie było naprawdę smaczne, szczególnie polenta fritta z dużą ilością świetnego majonezu truflowego oraz ragu z jelenia- wyraziste, dobrze przyprawione, z kolei makaron rigatoni alla vodka wydał nam się raczej zwyczajny, poprawny, podobnie jak kulki chlebowo-serowe. Plus za obsługę, kelner Alex był bardzo sympatyczny i sprawił, że czuliśmy się mile widziani.

Bardzo miła restauracja z pysznym włoskim jedzeniem. Profesjonalna obsługa, służąca pomocą. Każde danie to prawdziwa uczta. Jak nigdy nie lubiłam brukselki, to polubiłam.

Cudem udało nam się "złowić" stolik w Walentynki. Miejsce klimatyczne, spokojne i przytulne. Obsługa na najwyższym poziomie. Przemiła Pani Ola ❤️ doradziła i ze szczegółami opisała potrawy, które nas zaciekawiły. Poleciła przystawki i to był strzał w dziesiątkę! Na wstępie tatar i carpaccio. Danie główne to polędwica z konfiturą z cebuli i pieczonymi ziemniakami z ogniska podanymi na musie z gorgonzoli. No niebo w gębie! Świetnie, że to odkryliśmy miejsce, bo dodaliśmy je do naszej listy "ulubionych". Gratuluję właścicielowi/właścicielom personelu, bo to ludzie tworzą takie miejsca ❤️

Gustowne miejsce, dobre desery. Latte mogłoby być cieplejsze, ale smakowo w porzadku. Frytki ok, choć spodziewałem się bardziej ciekawego smaku. Znajomi chwalili makaron Tagiatelle. Na koniec dostaliśmy kawowego rozchodniaczka od restauracji, fajna sprawa, planuje powrot na inne dania :)))