Siesta – Coffee, Winę,Pasta

Klimatyczne miejsce z pysznym jedzeniem. Przyjazne dla wszystkich. Dzieci znajdą coś pysznego dla siebie.

Przyjemne bistro z poprawnymi makaronami. Smaczne, porcje odpowiednie do ceny, bardziej na szybki obiad niż uroczystą kolację. Alla norma fajnie doprawiona, trochę mała ilość sera jak na porcję. Natomiast pozycja z owocami morza jak najbardziej treściwa w krewetki i mule, natomiast mogłoby być w sosie coś wyraźniejszego jak czosnek. Ośmiorniczka była jedynie mało zjadliwa bo gumiasta jak trampek. Dobra lemoniada i włoskie piwo bezalko. Obsługa miła i bardzo szybka.

Rewelacyjne makarony, urocze miejsce, przemiła obsługa. Zachwyciło mnie menu dla dzieci, zawsze mamy wyzwanie z synem, który nie chce w makaronie sosu tylko same dodatki i proszę! Od dziś makaron z kurczakiem i parmezanem to jego ulubiony makaron.

Polecam! Do Siesty trafiliśmy akurat w dzień koncertu w tauron arenie więc i ruch był prawdopodobnie większy niż zazwyczaj. Mimo to znalazło się dla nas miejsce i od razu ktoś do nas podszedł. Domowa Lemoniada bardzo smaczna, umilała oczekiwanie, które mimo ruchu nie było wcale takie długie, a i tak zostaliśmy za czas oczekiwania przeproszeni. Zamówiliśmy makaron alla norma oraz kurczak prosciutto. Mimo że po podaniu dania wydawały się dość małe i bałem się że wyjdę głodny, zupełnie tak nie było. Makarony są przepyszne! Od razu czuć że są świeże, a składniki wysokiej jakości. Wszystko do siebie pasuje. Naprawdę, to był jeden z najlepszych makaronów jakie jadłem. A do tego, na co też inni zwracali uwagę, ceny są stosunkowo niewysokie. Warto też docenić mega miłą obsługę. Na pewno tam wrócimy i gorąco polecam innym.

Obsługa, atmosfera w porządku, bardzo dobre wino, ale jedzenie nie warte powrotu. Carbonara całkowicie bez charakteru, zero pikanterii sera czy aromatu pieprzu. Fajnie że bylo guanciale ale nie uratowało reszty. Drugi makaron z kiełbaską podobnie mdły, najnudniejszy makaron jaki jadłem w restauracji. Minimalna ilość składników i sosu, tak że z dania zrobiła się sucha klucha godna kuchni w akademiku a nie kwoty 40zl.

Włochy po sąsiedzku! 👌 Przeurocze miejsce z prawdziwym espresso! Które w wersji doppio kosztuje 9 zł!!! Do tego zamówiłem Carbonare, która nie zachwyciła. Była trochę mało wyrazista, ale mimo tego całkiem dobra. Bardzo dobrej jakości makaron. Do kawy wpadło tiramisu, Które było subtelne i bardzo smaczne! Ceny bardzo przystępne. Cena kaw robi wrażenie, z reguły takie miejsca lubią przesadzać z cenami. Tutaj dostałem wysokiej jakości espresso w dobrej cenie! :) Wrócę na pewno jeszcze nie raz😀 I kibicuje mocno!

Niestety, nasza wizyta w ramach Restaurant Week była ogromnym rozczarowaniem. Po wejściu do restauracji nikt się nami nie zainteresował, więc musiałyśmy podejść do kasy, by przypomnieć o rezerwacji. Obsługa powiedziała, że możemy siadać gdziekolwiek, ale większość miejsc była już zajęta przez hałaśliwą grupę studentów, którzy zostawili swoje rzeczy (torby, kurtki, walizki) blokując przejście. Ostatecznie usiadłyśmy przy jednym z niewielu wolnych stolików, który niestety nie był dokładnie przetarty. Zacznijmy od koktajli – Martini Fiero Tonic, okazał się pozbawiony toniku oraz kawałków pomarańczy (za to niepozbawiony dużej ilości wody xd), natomiast Moctail Kinley nie miał plastrów ogórka. Nikt nie uprzedził nas o brakujących składnikach, ani nie przeprosił za pomyłkę. Na przystawki czekałyśmy 40 minut. Kiedy w końcu dotarły, były praktycznie zimne, chociaż smakowo w miarę ok. Cały czas w restauracji był niewiarygodny hałas – oprócz wspomnianych studentów, głośna muzyka dodatkowo utrudniała jakąkolwiek rozmowę. Dania główne były smaczne, ale niestety słabo doprawione, zwłaszcza makaron z kaczką. Zdecydowałyśmy się zabrać deser na wynos, ponieważ hałas, nieuprzejmość obsługi, konieczność kilkurazowego zamykania drzwi wejściowych (były tak trudne do zamknięcia, że jedna z nas musiała kilka razy wstawać, by je poprawić, kiedy ktoś wychodził lub wchodził) sprawiały, że nie dało się komfortowo spędzić czasu w lokalu. Przez cały czas kiedy byłyśmy w środku nikt z obsługi nie zwrócił uwagi grupie studentów, którzy sprawiali, że atmosfera była wyjątkowo uciążliwa i kilka razy nas zaczepiali. Podsumowując, nie polecamy tej restauracji – zarówno z powodu złej obsługi, jak i bardzo nieprzyjemnej atmosfery.

Niestety nie moge polecić tego lokalu. Porcje makaronu sa wystarczające dla człowieka ktory nie wiele zje, jezeli sie mężczyzna chce najeść trzeba kupić dwie porcje. Jakość dan conajmniej na wynos oprócz makaronu który czuc ze jest dobrej jakości to niestety tragedia, sos za suchy nawet spożyty do 5 minut od odebrania. U Carbonara brak smaku pieprzu i parmesanu, i 95% bekonu to nie bekon ale po proste boczek bez śladu miesa, sam tłuszcz. Sprobowalem 3 razy no niestety już nigdy więcej poki nie zobaczę poprawe. Przykro mi, nie mam przyjemności pisać niegatywne recenzje ale taka moja szczera ocena po sprobowaniu makaronów w mnozstwie knajp. Szczerze nie rozumiem skąd pozytywne opinie, moze na miejscu dania wygladaja inaczej. Nie wiem.

Zamówiłam pasta alla norma i smakowało lepiej niż na Sycylii ;) Pyszne i świeże! Czuć jakość składników. Duży plus za gratisową karafkę wody. Na pewno będę wracać! Tego typu miejsc brakuje. Jestem pewna że niedługo będą się ustawiały kolejki do Siesty :)

Śliczne miejsce, bardzo dobre jakościowo produkty, bardzo ciepła i rodzinna atmosfera. Napewno będę częstym gościem, bacznie obserwując jak się rozwijają :) trzymam kciuki i polecam odwiedzić.